Zegar ustawiony przy budynku władz miejskich w Seulu odlicza dni, godziny, minuty i sekundy. Niepokoju nie ma. Już 15 grudnia organizatorzy ogłosili zakończenie budowy głównych wiosek olimpijskich w Pjongczangu i Gangneung, mieście zawodów halowych.
Już dawno gotowe są trasy biegowe, skocznie narciarskie, strzelnica biatlonowa, stadion olimpijski, tor bobslejowo-saneczkowy, stoki slalomowe w ośrodku Alpensia, trasy do alpejskich konkurencji szybkościowych w Jeongseon Alpine Center, 40 km na południe od Pjongczangu.
Czekają stoki, rynny i skocznie na terenach zawodów snowboardowych i narciarstwa dowolnego w Bokwang Snow Park, 50 km na zachód od centrum igrzysk. Stoją nowe hale w Gangneung na wschodnim wybrzeżu, tam, gdzie odbędzie się rywalizacja w łyżwiarstwie figurowym i szybkim, short tracku, hokeju na lodzie i curlingu.
Sprawdzona została także komunikacja. Działa olimpijski transport, którego osią jest prowadząca z lotniska Incheon w Seulu do głównych ośrodków igrzysk szybka kolej KTX. Obsługuje ją 51 pociągów. Najdłuższa ekspresowa podróż, z lotniska do Gangneung (ponad 200 km), nie zajmie dwóch godzin.
Igrzyska zaczną się w piątek 9 lutego, skończą w niedzielę 25 lutego. Składać się będą na nie 102 konkurencje w 15 dyscyplinach. W Korei Płd. pojawi się ponad 2500 sportowców z 90 krajów.