Do igrzysk olimpijskich już tylko 50 dni

Gospodarze deklarują pełną gotowość, pozostaje do rozwiązania jeden problem: sprzedać bilety.

Aktualizacja: 20.12.2017 21:54 Publikacja: 20.12.2017 18:09

Do igrzysk olimpijskich już tylko 50 dni

Foto: AFP

Zegar ustawiony przy budynku władz miejskich w Seulu odlicza dni, godziny, minuty i sekundy. Niepokoju nie ma. Już 15 grudnia organizatorzy ogłosili zakończenie budowy głównych wiosek olimpijskich w Pjongczangu i Gangneung, mieście zawodów halowych.

Już dawno gotowe są trasy biegowe, skocznie narciarskie, strzelnica biatlonowa, stadion olimpijski, tor bobslejowo-saneczkowy, stoki slalomowe w ośrodku Alpensia, trasy do alpejskich konkurencji szybkościowych w Jeongseon Alpine Center, 40 km na południe od Pjongczangu.

Czekają stoki, rynny i skocznie na terenach zawodów snowboardowych i narciarstwa dowolnego w Bokwang Snow Park, 50 km na zachód od centrum igrzysk. Stoją nowe hale w Gangneung na wschodnim wybrzeżu, tam, gdzie odbędzie się rywalizacja w łyżwiarstwie figurowym i szybkim, short tracku, hokeju na lodzie i curlingu.

Sprawdzona została także komunikacja. Działa olimpijski transport, którego osią jest prowadząca z lotniska Incheon w Seulu do głównych ośrodków igrzysk szybka kolej KTX. Obsługuje ją 51 pociągów. Najdłuższa ekspresowa podróż, z lotniska do Gangneung (ponad 200 km), nie zajmie dwóch godzin.

Igrzyska zaczną się w piątek 9 lutego, skończą w niedzielę 25 lutego. Składać się będą na nie 102 konkurencje w 15 dyscyplinach. W Korei Płd. pojawi się ponad 2500 sportowców z 90 krajów.

Igrzyska mają być inne od poprzednich. Nie tak gigantyczne i drogie. Z odmłodzonym programem, dostosowanym do nowych czasów. MKOl zgodził się, by widzowie zobaczyli po raz pierwszy zawody big air, czyli snowboardowe triki wykonywane po wybiciu ze skoczni.

W curlingu pojawią się mecze par mieszanych. W łyżwiarstwie szybkim będzie debiut wyścigu ze startu wspólnego, z punktowanymi lotnymi finiszami i sprintem końcowym. Alpejczycy będą rywalizować w czteroosobowych drużynach mieszanych, tę walkę już znamy z MŚ.

Długa droga Pjongczangu do igrzysk dobiega końca, wyznaczały ją trzy porażki z Vancouver i Soczi, w końcu ostatnie zwycięstwo nad Monachium i Annecy. Rok temu Koreańczycy mówili, że są gotowi na 96 proc., teraz wyliczyli tę gotowość na 99,7 proc.

Te 0,3 proc. może dotyczyć biletów, których z końcem listopada sprzedano 555 tys. z puli 1,07 mln. Miesiąc wcześniej było jednak o połowę mniej. Z nadejściem sztafety ognia olimpijskiego przyszedł zapał i sprzedaż ruszyła.

kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata
Kolarstwo
Strade Bianche. Tadej Pogacar upada, ale wygrywa
Kolarstwo
Trwa proces lekarza, który wspierał kolarzy. Nie zawsze były to legalne sposoby
Inne sporty
Czy peleton zwolni? Kolarze czują się coraz bardziej zagrożeni
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Kolarstwo
Michał Kwiatkowski wciąż jeszcze wygrywa
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń