Błażej Korczyński, selekcjoner reprezentacji Polski w futsalu, wysłał powołania Sobocie na zgrupowanie przed barażowymi meczami z Chorwacją o awans na mistrzostwa świata. 36-letni zawodnik zadebiutuje w futsalowej kadrze. Wcześniej, w latach 2011-14, 17 razy zagrał w reprezentacji na trawie, pod wodzą trzech selekcjonerów — Franciszka Smudy, Waldemara Fornalika i Adama Nawałki. Z orzełkiem na piersi zdobył cztery bramki.
Powołanie dla Soboty wysłane zostało awaryjnie — zawodnik Dremana Komprachcice Opole, który w 2022 roku zakończył piłkarską karierę i przeniósł się do hali, razem z Sebastianem Grubalskim (Constract Lubawa) został dowołany z powodu kontuzji Michała Marka (Rekord Bielsko-Biała) i Jakuba Kąkola (GI Malepszy Arth Soft Leszno). Wcześniej kontuzja wyeliminowała z gry Mikołaja Zastawnika, motor napędowy reprezentacji, który odniósł poważny uraz w pucharowym meczu z futsalowym Piastem Gliwice i przechodzi intensywną rehabilitację.
Czytaj więcej
4,5 tys. piłkarzy z Ukrainy gra już w polskich klubach. Rosjanie też są, choć zostało ich tylko 30.
Sobota jest jednym z najskuteczniejszych Polaków w bieżącym sezonie FOGO Futsal Ekstraklasy. Zdobył dotąd 24 bramki i w klasyfikacji snajperów wyprzedza go tylko dwóch Brazylijczyków (z których jeden może niedługo dostać polskie obywatelstwo), Kostarykanin i Rajmund Siecla z Leszna. — Do tematu reprezentacji podchodzę na spokojnie — mówił jeszcze przed miesiącem. — Robię swoją robotę i to co do mnie należy. Jednak niewątpliwie powołanie do reprezentacji futsalu byłoby klamrą spinającą całą moją karierę związaną z piłką — deklarował w rozmowie z portalem FE.
Osłabiona reprezentacja Polski 12 kwietnia w Koszalinie i 16 kwietnia w Zagrzebiu rywalizować będzie z Chorwacją w barażu o awans na mistrzostwa świata w futsalu. Biało-Czerwoni na futsalowy mundial dostali się dotąd tylko raz - w 1992 roku w Hongkongu. Tegoroczne mistrzostwa świata rozegrane zostaną jesienią w Uzbekistanie.