Formuła 1. Mercedes ma kłopoty, a do głosu doszli niedawni maruderzy

Inauguracja sezonu w Bahrajnie zwiastuje emocjonujące zmagania o mistrzostwo świata. Nowe regulaminy mogą przynieść oczekiwany rezultat.

Publikacja: 22.03.2022 21:00

Lewis Hamilton (Mercedes) w Bahrajnie

Lewis Hamilton (Mercedes) w Bahrajnie

Foto: GIUSEPPE CACACE / AFP

Kierowcom łatwiej jest walczyć na torze, stawka się zacieśniła, a kibice przecierają oczy ze zdumienia, widząc bezradnego Mercedesa albo samochody Alfy Romeo czy Haasa na punktowanych pozycjach.

Przepisy tworzono z myślą o poprawie możliwości wyprzedzania i piękna walka o prowadzenie w Grand Prix Bahrajnu potwierdza, że ten cel udało się osiągnąć. Charles Leclerc z Ferrari i Max Verstappen z Red Bulla stoczyli emocjonujący pojedynek, w którym na dystansie trzech okrążeń prowadzenie kilkakrotnie przechodziło z rąk do rąk.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Formuła 1
Deska kreślarska i notatnik pod pachą. Adrian Newey odchodzi z Red Bulla
Formuła 1
Wilk z Wall Street w owczej skórze. Kim jest Toto Wolff?
Formuła 1
Wojna domowa u mistrzów świata. Wyścigowa potęga Red Bulla trzęsie się w posadach
Formuła 1
Formuła 1. Startuje Grand Prix Bahrajnu, faworyt jest tylko jeden
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Formuła 1
Formuła 1. Moda na karbon