Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.03.2017 21:33 Publikacja: 19.03.2017 18:59
Mariusz Wach odniósł na ringu w Niemczech jedno z najcenniejszych zwycięstw w swojej karierze.
Foto: AFP
Sędziowie punktowali jednogłośnie na korzyść Kazacha Gołowkina w walce z Danielem Jacobsem. Wypełniona Madison Square Garden (19 939 widzów) wyraziła swoje niezadowolenia gwizdami, bo Jacobs to chłopak z sąsiedztwa, nowojorczyk z Brooklynu, więc reakcja zrozumiała, tym bardziej że walka była wyrównana, a wygrana Gołowkina nieznaczna.
30-letni Jacobs (32-2, 29 KO) uważał wprawdzie, że to on zasłużył na zwycięstwo, ale trudno mu się dziwić, bo spisywał się w tym pojedynku lepiej, niż oczekiwano. W czwartej rundzie leżał wprawdzie na deskach, ale szybko się poderwał; jak powiedział później dziennikarzom: – Pomyślałem, że on wcale nie bije tak mocno. Rzuciłem mu nawet w twarz, że musi mnie zabić, żeby wygrać.
Dmitrij Biwoł pokonał w rewanżu Artura Bietierbijewa i teraz do niego należą wszystkie mistrzowskie pasy w wadze...
Sobotni wieczór w Rijadzie ma być wyjątkowy. Siedem walk o mistrzostwo świata to zapowiedź widowiska, jakiego je...
Wpływy Umara Kremlowa to wciąż największa przeszkoda dla powrotu boksu na igrzyska olimpijskie
Największe walki pięściarskie nie toczą się już w Las Vegas, Nowym Jorku czy Londynie. Nową stolicą zawodowego b...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie po raz drugi Tysona Fury’ego i znów udowodnił, że jest królem wagi ciężkiej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas