Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.04.2018 20:30 Publikacja: 29.04.2018 19:55
Foto: AFP
Punktacja sędziów (116:111, 117:110, 115:112) nie oddaje tego, co działo się w Barclays Center na Brooklynie. Polak padł wprawdzie na deski w ostatniej, 12. rundzie, po prawym sierpowym pięściarza z Nowego Jorku, ale szybko się podniósł i ruszył do ataku. Jacobs wygrał to starcie dwoma punktami (10:8), ale cała walka była bliska remisu.
Tym razem ściany (sędziowie) pomogły jednak wyraźnie byłemu mistrzowi świata wagi średniej. To on był głównym aktorem bokserskiego wieczoru, na plakatach reklamujących walkę nie było Macieja Sulęckiego, tylko Daniel Jacobs, człowiek, który pokonał przed laty raka kości.
Dmitrij Biwoł pokonał w rewanżu Artura Bietierbijewa i teraz do niego należą wszystkie mistrzowskie pasy w wadze...
Sobotni wieczór w Rijadzie ma być wyjątkowy. Siedem walk o mistrzostwo świata to zapowiedź widowiska, jakiego je...
Wpływy Umara Kremlowa to wciąż największa przeszkoda dla powrotu boksu na igrzyska olimpijskie
Największe walki pięściarskie nie toczą się już w Las Vegas, Nowym Jorku czy Londynie. Nową stolicą zawodowego b...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Ołeksandr Usyk pokonał w Rijadzie po raz drugi Tysona Fury’ego i znów udowodnił, że jest królem wagi ciężkiej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas