Katowice mają gwiazdę

W turnieju BNP Paribas Katowice Open w wersji poprawionej zagra Agnieszka Radwańska. Będzie też większa pula nagród i korty twarde zamiast ziemnych.

Publikacja: 17.12.2013 01:28

Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska

Foto: AFP

Termin (7–13 kwietnia) i miejsce (hala Spodek) zostają po staremu, ale zgłoszone nowości powinny się spodobać grającym i widzom. Start najlepszej polskiej tenisistki był jednym z priorytetów organizacyjnych. Agnieszka Radwańska dała się przekonać już we wrześniu, teraz można to było oficjalnie potwierdzić.

O innych gwiazdach na razie nie słychać, bo względnie skromna ranga turnieju (ponownie International, z pulą nagród 250 tys. dolarów, 15 tys. więcej niż poprzednio) wprowadza pewne limity. Dyrektor Paweł Owczarz zagwarantował jednak, że Agnieszka nie będzie jedyną Polką w drabince. Dzikie karty dostaną zwyciężczynie halowych mistrzostw Polski seniorek i juniorek.

Są też duże szanse, by zagrały Katarzyna Piter (119. WTA) i Paula Kania (182.), wiele zależy od ich wiosennego rankingu. Udział Urszuli Radwańskiej (40.) związany jest przede wszystkim ze stanem zdrowia tenisistki. Jeśli rehabilitacja dobrze pójdzie (Ula zapowiada powrót do gry w styczniu), to kort w Spodku zapewne też będzie na nią czekał.

Rezygnacja z nawierzchni ziemnej pozwala organizatorom na lepsze wykorzystanie przestrzeni Spodka. Na całej płycie położone zostaną deski i wylane trzy warstwy akrylu, tenisistki zagrają na nawierzchni PlayFlex.

Turniej w Katowicach będzie ostatnim rozgrywanym w Europie w hali na nawierzchni twardej. Potem zacznie się już sezon na kortach ziemnych.

Na czas eliminacji i pierwszych rund hala zostanie po staremu podzielona prowizoryczną kurtyną, mecze będą rozgrywane na dwóch kortach. Od ćwierćfinału zostanie tylko kort centralny (w nocy z czwartku na piątek zmieni położenie o 90 stopni, zostanie po prostu namalowany od nowa), kurtyna zniknie, najważniejsze spotkania będą do oglądania z każdej strony hali.

Transmisję zapewni TVP, przekaz pójdzie do 60 krajów. Honorowy patronat objął prof. Jerzy Buzek, były premier RP oraz były przewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Tenis był pierwszym sportem, jaki prof. Buzek kilkadziesiąt lat temu zaczął uprawiać w Gliwicach. Chyba stąd ten patronat.

Termin (7–13 kwietnia) i miejsce (hala Spodek) zostają po staremu, ale zgłoszone nowości powinny się spodobać grającym i widzom. Start najlepszej polskiej tenisistki był jednym z priorytetów organizacyjnych. Agnieszka Radwańska dała się przekonać już we wrześniu, teraz można to było oficjalnie potwierdzić.

O innych gwiazdach na razie nie słychać, bo względnie skromna ranga turnieju (ponownie International, z pulą nagród 250 tys. dolarów, 15 tys. więcej niż poprzednio) wprowadza pewne limity. Dyrektor Paweł Owczarz zagwarantował jednak, że Agnieszka nie będzie jedyną Polką w drabince. Dzikie karty dostaną zwyciężczynie halowych mistrzostw Polski seniorek i juniorek.

Tenis
Coco Gauff wygrała Roland Garros. Nowe porządki w Paryżu
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek sprowadzona na ziemię. Będzie nowa królowa Paryża
Tenis
Roland Garros. Paryż w ekstazie, rewelacyjna Francuzka znów sprawiła sensację
Tenis
Iga Świątek w półfinale Roland Garros. Złapała wiatr w żagle
Tenis
Roland Garros. Jak Elina Switolina, kolejna rywalka Igi Świątek, pomaga walczącej Ukrainie