Saudyjczycy na początku Mastersa zachowują się tak, jakby chcieli odpowiedzieć na część stawianych im zarzutów. Prześladowanie kobiet? Pokazali, że zdecydowanie stawiają na kobiety.
WTA Finals otworzyła prezes miejscowej tenisowej federacji i dyrektor turnieju pani Arji Mutabagani. W ceremonii otwarcia wzięła udział najlepsza tenisistka ze świata arabskiego, dwukrotna finalistka Wimbledonu i finalistka US Open, Ons Jabeur. Tunezyjka od kilku tygodni jest kontuzjowana. Obok niej stała była mistrzyni Wimbledonu, Gabrine Muguruza.
Trybuny King Saud University Indoor Arena nie były zapełnione do ostatniego miejsca, ale nie świeciły też pustkami. Wśród widzów był m.in. brazylijski piłkarz Neymar. Gra świateł, muzyka w przerwach między gemami, dobrze przygotowane korty – wyglądało to na pewno dużo lepiej niż rok temu w nieszczęsnym Cancun, czy dwa lata temu w Fort Worth.
WTA Finals. Aryna Sabalenka wysyła sygnał Idze Świątek?
O poziom sportowy zadbały uczestniczki turnieju. Pierwszy mecz singlowy turnieju nie zawiódł. Zarówno Sabalenka jak i Zheng stanęły na wysokości zadania. Grały na swoim dobrym poziomie, o zwycięstwie Białorusinki zdecydowały detale.
Liderka rankingu utrzymała swój serwis przez cały mecz. Aż 94 procent zdobywała po pierwszym podaniu. Dwukrotnie przełamała Chinkę, w pierwszym secie na 4:2 i w drugim na 5:3. Mecz trwał niespełna półtorej godziny.