Złota dziewczyna rywalką Igi Świątek. Kim jest Beatriz Haddad Maia?

W ćwierćfinale WTA 1000 Mutua Madrid Open Iga Świątek zmierzy się z Beatriz Haddad Maią. Panie grały ze sobą tylko trzy razy, ale Brazylijka zdążyła mocno dać się we znaki polskiej tenisistce.

Publikacja: 30.04.2024 08:26

Beatriz Haddad Maia

Beatriz Haddad Maia

Foto: OSCAR DEL POZO / AFP

Iga Świątek uciekła z pułapki” – napisał francuski dziennik „L’Equipe” po ubiegłorocznym półfinale Roland Garrosa. Liderka rankingu po wygraniu pierwszego seta 6:2 wpadła w nie lada kłopoty w końcówce meczu z Haddad Maią. W drugim secie doszło do tie breaku, w którym długo nic nie było wiadomo. Zawodniczki solidarnie zdobywały punkty. Brazylijka miała nawet piłkę setową, ale do finału awansowała Polka. Tie-breaka wygrała 9:7.

W ubiegłym roku w Paryżu Brazylijka zagrała jeden z najbardziej błyskotliwych turniejów w karierze. Pogroziła palcem Świątek, a wcześniej pokonała Tunezyjkę Ons Jabeur. I choć z trzech turniejowych zwycięstw dwa odniosła na trawie (oba w 2022 roku) i jedno na nawierzchni twardej (WTA Elite Trophy Zhuhai w ubiegłym roku), to pokazała, że potrafi grać także na ziemi.

Guga i Bia. Gustavo Kuerten był inspiracją dla Beatriz Haddad Mai

Jakże może być inaczej skoro Haddad Maia pochodzi z Ameryki Południowej, z Brazylii, i miała tego samego trenera co trzykrotny triumfator Roland Garrosa Gustavo Kuerten? Przez cztery lata, od 14 do 18 roku życia, prowadził ją we własnej akademii w Camboriu niedaleko Florianapolis, 66-letni dziś Larri Passos. To on na przełomie wieków doprowadził do największych sukcesów „Gugę” Kuertena, uwielbianego przez kibiców, wiecznie uśmiechniętego tenisistę z Florianapolis.

Czytaj więcej

Co za mecz w Madrycie! Iga Świątek dała popis tenisa i zagra w ćwierćfinale

Do dziś Passos widzi ogromne podobieństwo między „Gugą” i „Bią” jak nazywa Haddad Maię. – Gra agresywnie tak jak on. Uwielbia spychać przeciwniczki do obrony, by otworzyć sobie kort. Pochodzą z tej samej szkoły, są częścią tego samego procesu. To Guga był dla niej inspiracją, stymulował ją do rozwoju, można powiedzieć, że był jej patronem – opowiadał były trener rywalki Świątek przy okazji ubiegłorocznego Rolanda Garrosa.

Beatriz Haddad Maia pokonała Świątek dwa lata temu

Ze względu na skalę talentu nazywa Haddad Mię „złotą dziewczyną”. Twierdzi, że jest jedną z najbardziej kompletnych technicznie zawodniczek w WTA Tour.

Być może przemawia przez niego przywiązanie do tenisistki, którą prowadził w wieku nastolatki, ale jego pochwały nie są na wyrost. Brazylijka jest świetna w deblu i singlu, rzeczywiście jej umiejętność gry ofensywnej potrafi przerazić najlepsze zawodniczki tak jak Świątek w ubiegłym roku w Paryżu.

Z Polką potrafiła też wygrać i to w najlepszym sezonie w karierze raszynianki. Brazylijka była lepsza od naszej tenisistki w turnieju w Toronto w 2022 roku.

Iga Świątek – Beatriz Haddad Maia. O której rozpocznie się mecz?

Haddad Maia zajmowała już 10. miejsce w rankingu WTA, dziś jest cztery pozycje niżej. Wyrwę w karierze stanowi trwająca 10 miesięcy kara dyskwalifikacji za doping sprzed pięciu lat.

Ten sezon Brazylijka ma słabszy. Zaczęła go od porażki ze Świątek w United Cup i to był ten trzeci mecz między rywalkami z tegorocznego ćwierćfinału w Madrycie. Poza tym z lepszych wyników pochwalić się może tylko półfinałem w Abu Zabi.

Ale teraz „Bia” złapała oddech, a wygrana z Marią Sakkari 6:4, 6:4  poprzedniej rundzie jest z pewnością wynikiem znaczącym. Tyle, że to, Świątek w tym turnieju odnosi przekonujące zwycięstwa i jak dotąd nie straciła seta.

Ćwierćfinał z Haddad Maią Świątek rozpocznie po – zaplanowanym na godzinę 11:00 — spotkaniu Daniiła Miedwiediewa z Aleksandrem Bublikiem. Najwcześniej panie wyjdą więc na Manolo Santana Stadium o 12.30.  W tym samym czasie może odbyć się inny ćwierćfinał z udziałem Polaka — Hubert Hurkacz zagra z Taylorem Fritzem drugi mecz od godziny 11 na drugim pod względem ważności Arantxa Sanchez Stadium.

Transmisja turnieju WTA 1000 Mutua Madrid Open w Canal+ Sport, turnieju ATP 1000 Masters Mutua Madrid Open w Polsacie Sport.

Iga Świątek uciekła z pułapki” – napisał francuski dziennik „L’Equipe” po ubiegłorocznym półfinale Roland Garrosa. Liderka rankingu po wygraniu pierwszego seta 6:2 wpadła w nie lada kłopoty w końcówce meczu z Haddad Maią. W drugim secie doszło do tie breaku, w którym długo nic nie było wiadomo. Zawodniczki solidarnie zdobywały punkty. Brazylijka miała nawet piłkę setową, ale do finału awansowała Polka. Tie-breaka wygrała 9:7.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
W Rzymie jak w Madrycie. Będzie kolejny finał Iga Świątek - Aryna Sabalenka
Tenis
Imponująca Iga Świątek. Zagra w czwartym finale w tym roku
Tenis
Hubert Hurkacz pokonany w Rzymie. Stracił swój największy atut
Tenis
Tenisowy turniej w Rzymie. Iga Świątek i Hubert Hurkacz zwyciężają razem
Tenis
Polska zagra z Hiszpanią. Znamy drabinkę i terminarz Billie Jean King Cup Finals