Turniej WTA w Miami: Magda Linette przegrała. Będzie mecz Paula Badosa – Aryna Sabalenka

Początek turnieju Miami Open, przyniósł porażkę Magdy Linette z Łesją Curenko. Wracająca po dyskwalifikacji Simona Halep przegrała z Paulą Badosą i to Hiszpanka zagra w drugiej rundzie z Aryną Sabalenką

Publikacja: 20.03.2024 04:54

Paula Badosa

Paula Badosa

Foto: AFP

Linette (55. WTA) i Curenko (40. WTA) to mniej więcej to samo pokolenie tenisistek z niemałym doświadczeniem i podobnymi sukcesami (Polka wygrała dwa turnieje WTA w singlu i dwa w deblu, Ukrainka cztery singlowe), ale przez lata trafiały na siebie rzadko. Najpierw zmierzyły się w turnieju ITF (z pulą 25 tys. dol.) w 2011 roku w Opolu i Linette wygrała wyraźnie. Następnie zagrały po 11 latach na trawie w Eastbourne i wtedy trochę lepsza była rywalka Polki. 

Magda Linette - Łesja Curenko: Dużo biegania, falujący poziom

Trzeci mecz na Florydzie ponownie przyniósł trzy sety, ostatni wygrała Curenko. Było w tym spotkaniu dużo biegania, niemało długich wymian, poziom jednak mocno falował - raz jedna, raz druga miała przypływy skuteczności. W decydującym secie Polka prowadziła 3:1, by za chwilę przegrywać 3:5, zerwała się, odrobiła gema, ale, mając serwis, nie doprowadziła do remisu.

Czytaj więcej

Z plaży na stadion NFL. Iga Świątek powalczy o triumf w Miami Open

Linette wyjedzie z marcowych turniejów w USA z dwiema singlowymi porażkami w pierwszych rundach, tyle, że dobrze płatnymi: w Indian Wells zarobiła 30 050 dolarów, w Miami - 23 250 dolarów, plus to, co uda się zdobyć jeszcze w deblu. 

Ukrainka awansowała do drugiej rundy, w której zmierzy się z Greet Minnen (64. WTA). Miała w tym miejscu czekać rozstawiona z nr 18 Czeszka Barbora Krejcikova, ale wycofała się z turnieju. Na jej miejsce weszła Belgijka, „szczęśliwa przegrana” z kwalifikacji. 

Turniej WTA w Miami: Zwycięstwo Karoliny Woźniackiej, porażka Venus Williams

Przed meczem Linette – Curenko na kortach Miami Open ruch był bardzo duży, rozstrzygnięto wiele spotkań turnieju kobiecego (mężczyźni zaczynają grę w turnieju ATP Masters 1000 w środę). Uwagę zwracało pewne zwycięstwo Karoliny Woźniackiej (129. WTA, gra z dziką kartą) z Clarą Burel (45. WTA), także kolejna porażka na starcie turnieju innej dawnej mistrzyni, Venus Williams (dziś 457. WTA) z Rosjanką Dianą Sznajder (62. WTA). 

Ze specjalnego zaproszenia nie cieszyła się też długo Simona Halep, wracająca po skróconej przez trybunał w Lozannie dyskwalifikacji dopingowej. Tylko początek meczu z Paulą Badosą przypomniał dawne przewagi Rumunki - po wygraniu pierwszego seta 6:1, w kolejnych Halep nie była w stanie utrzymać wysokiego poziomu gry. 

Ten mecz był ciekawy także dlatego, iż lepsza trafiała na rozstawioną z nr 2 Arynę Sabalenkę. Przez kilka godzin po informacji o nagłej śmierci w nadmorskim hotelu w Miami partnera białoruskiej tenisistki – byłego hokeisty, potem trenera Konstantina Kołcowa (wydział zabójstw departamentu policji Miami-Dade prowadzi obecnie śledztwo w sprawie jego domniemanego samobójstwa) – czekano na decyzję wiceliderki rankingu światowego w kwestii tego, czy zagra w turnieju. Sabalenka potwierdziła, że wystąpi na Hard Rock Stadium, z zastrzeżeniem, że nie będzie uczestniczyła w konferencjach prasowych i nie chce wokół siebie żadnej aktywności mediów.  

W środę program gier zawiera m. in. pierwszy mecz Magdaleny Fręch (47. WTA) z Camilą Giorgi (107. WTA). Spotkanie wyznaczono na godz. 16. czasu polskiego. Publiczność na Hard Rock Stadium zobaczy też grę Naomi Osaki, Andżeliki Kerber i Andy’ego Murraya z Matteo Berrettinim.

> Miami
Turniej Miami Open presented by Itaú

WTA 1000 – I runda: Ł. Curenko (Ukraina) – M. Linette (Polska) 2:6, 6:1, 6:4; K. Woźniacka (Dania) – C. Burel (Francja) 6:1, 6:4; D. Sznajder – V. Williams (USA) 6:3, 6:3; P. Badosa (Hiszpania) – S. Halep (Rumunia) 1:6, 6:4, 6:3.

Linette (55. WTA) i Curenko (40. WTA) to mniej więcej to samo pokolenie tenisistek z niemałym doświadczeniem i podobnymi sukcesami (Polka wygrała dwa turnieje WTA w singlu i dwa w deblu, Ukrainka cztery singlowe), ale przez lata trafiały na siebie rzadko. Najpierw zmierzyły się w turnieju ITF (z pulą 25 tys. dol.) w 2011 roku w Opolu i Linette wygrała wyraźnie. Następnie zagrały po 11 latach na trawie w Eastbourne i wtedy trochę lepsza była rywalka Polki. 

Pozostało 87% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Tenis
Złota polska jesień w Wuhan. Magdalena Fręch i Magda Linette w ćwierćfinale
Tenis
Rafael Nadal kończy karierę. Długo oczekiwana decyzja
Tenis
Rafael Nadal ogłosił zakończenie kariery
Tenis
Frances Tiafoe wyzwał sędziego. Grozi mu surowa kara
Tenis
Zwycięstwo, jakiego jeszcze nie było. Magdalena Fręch pokonuje Emmę Navarro