Z plaży na stadion NFL. Iga Świątek powalczy o triumf w Miami Open

Większość grających w Indian Wells przeniosła się z zachodu na wschód USA, by przystąpić do drugiej części Sunshine Double – turnieju Miami Open. Iga Świątek i Carlos Alcaraz będą walczyć o podwójny triumf w Ameryce.

Publikacja: 19.03.2024 03:00

Iga Świątek i Carlos Alcaraz wygrali Indian Wells. Teraz powalczą o zwycięstwo w Miami

Iga Świątek i Carlos Alcaraz wygrali Indian Wells. Teraz powalczą o zwycięstwo w Miami

Foto: AFP

Historia turnieju sięga 1985 roku, gdy dyrektor wykonawczy ATP z lat 80. Butch Buchholz zaproponował organizację na Florydzie „zimowego Wimbledonu”. Zaprosił do współpracy obie organizacje tenisa zawodowego, WTA i ATP, znalazł sponsorów, dzięki którym ówczesna pula nagród (1,8 mln dol.) ustępowała tylko tej w Londynie i Nowym Jorku, zatrudnił też wimbledońskiego szefa sędziów Alana Millsa.

Pierwszy turniej odbył się w Delray Beach. Rok później został przeniesiony do Boca Raton, ale właściwa historia Miami Open (wtedy Lipton International Players Championship) rozpoczęła się, gdy rozgrywki w 1987 roku umieszczono w Crandon Park na Key Biscayne. Miejsce było ciasne, ale na pewno ładne, skoro można było chodzić po czystych wodach Zatoki Biscayne, cieszyć się widokiem Atlantyku, plażą, słońcem, czasem nadmorską bryzą, ochłodą wśród palm i gęstej roślinności łagodzącej wilgotny klimat południa Florydy.

Pozostało 87% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Tenis
Jasmine Paolini uwierzyła w siebie. Nieoczekiwana bohaterka tenisowego roku
Tenis
BJK Cup Finals. Włoska recepta na sukcesy
Tenis
Ostatnie łzy Rafaela Nadala
Tenis
Czego dowiedziała się o sobie Iga Świątek podczas Billie Jean King Cup?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tenis
Zapomniał jak się przegrywa. Jannik Sinner i długo, długo nic