Australian Open. Hubert Hurkacz po roku znów jest w czwartej rundzie

Serwis działał dobrze, nogi niosły, ręka nie zadrżała – Polak pokonał Francuza Ugo Humberta 3:6, 6:1, 7:6 (7-4), 6:3 i jest w 1/8 finału AO’24. Następnym przeciwnikiem Hurkacza będzie kolejny Francuz, rewelacyjny Arthur Cazaux (122. ATP)

Publikacja: 20.01.2024 07:02

Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz

Foto: PAP/EPA/MAST IRHAM

Tylko początek mógł budzić niepokój. Humbert, nr 21 w turnieju, mocna lewa ręka, płaskie, szybkie piłki, niezły serwis, duża zaciętość – zaskoczył Polaka jeszcze jedną umiejętnością: odbierał serwisy Huberta zadziwiająco regularnie i solidnie zapracował na przełamanie podania Hurkacza. Na tym poziomie gry zawodowej to duża zaliczka na wygranie seta. Tytuł pierwszej rakiety Francji też zobowiązuje – Ugo nie stracił szansy, objął prowadzenie. 

W drugim secie energia Francuza nie była już tak widoczna. Kilka błędów forhendowych Humberta plus dobre returny Polaka dość radykalnie zmieniły obraz rywalizacji. Kiedy Hurkacz odebrał jedno z podań rywala między nogami (zagranie dnia, a może tygodnia gotowe) i tak efektownie zdobył punkt, w zasadzie przejął kontrolę nad wydarzeniami. 6:1, trener Craig Boynton z zadowoleniem mógł gładzić coraz dłuższą brodę.   

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?