ATP Finals. Daniił Miedwiediew pierwszy w półfinale

Druga tura meczów w Grupie Czerwonej turnieju mistrzów ATP oznaczała zwycięstwa Carlosa Alcaraza i Daniiła Miedwiediewa, który na pewno ma miejsce w najlepszej czwórce turnieju. W czwartek o 14.30 mecz Hubert Hurkacz – Novak Djoković.

Publikacja: 15.11.2023 23:55

Daniił Miedwiediew

Daniił Miedwiediew

Foto: AFP

Najpierw grał Alcaraz i jego mecz z Andriejem Rublowem dał pewną nadzieję kibicom Hiszpana, którzy ostatnimi czasy musieli liczyć kolejne porażki wicelidera rankingu ATP: z Grigorem Dimitrowem w Szanghaju, Romanem Safiullinem w Paryżu i Alexandrem Zverevem w Turynie. W środowe popołudnie na korcie w hali Pala Aliptour pojawił się wreszcie Carlitos bliższy formy z Wimbledonu: szybki, zwarty i gotowy do wygrywania każdej piłki.

Zwyciężył Rublowa 7:5, 6:2, zapisał pierwsze w karierze zwycięstwo o ATP Finals, no i podtrzymał nadzieje na awans do półfinału, chociaż na drodze stanie mu w piątek Daniił Miedwiediew. – Drugi mecz był zupełnie inny, niż pierwszy. Pokazałem poziom, na którym muszę zagrać, jeśli chcę dać sobie szansę w tym niesamowitym turnieju – rzekł Alcaraz dodając, że tę poprawę zawdzięcza solidnemu treningowi w dniu wolnym od rywalizacji i opanowaniu gry na bardzo szybkim korcie.  

Czytaj więcej

ATP Finals w Turynie. Do akcji wkracza rezerwowy Hubert Hurkacz

Rublow przegrał drugi mecz, jest ostatni w grupie bez zdobytego seta, więc powtórki z półfinału, w którym był rok temu, nie będzie. Zagra ze Zverevem ostatni mecz w piątek, mając jedynie okazję do zdobycia sporej premii pieniężnej za wygraną. 

Kiedy mecz Hubert Hurkacz - Novak Djoković

Wieczorny mecz Miedwiediew ze Zverevem kolejny raz dał publiczności powód do zrozumienia, dlaczego koledzy nazywają Daniiła ośmiornicą. Ruchy rąk i nóg tego tenisisty rzeczywiście bywają nieco nadmiarowe i sprawiają wrażenie nieskoordynowanych, ale bez przesady, liczy się przede wszystkim skuteczność odbić piłek. W tej kwestii Miedwiediew znów był lepszy od rywala, wygrał z Niemcem 7:6 (9-7), 6:4. Sporą zasługę w tym dziele ma też Zverev, który w nerwowym tie-breaku prowadził 4-1, ale się pogubił, także w drugim secie brakowało mu pewności ręki w decydujących momentach gry. Daniił jest w półfinale (choć nie wiadomo, czy awansuje z pierwszego, czy z drugiego miejsca), Carlitos i Alexander mają zbliżone szanse na awans. 

W czwartek wracają na kort w Pala Alpitour tenisiści z Grupy Zielonej. O 14.30 zagra pierwszy (i ostatni) mecz Hubert Hurkacz, zastępujący Stefanosa Tsitsipasa. Rywalem Polaka będzie Novak Djoković. Dla Serba wygrana to konieczność, by myśleć o awansie do półfinału. Drugi mecz zagrają o 21. Holger Rune i Jannik Sinner, stawką jest także gra w najlepszej czwórce, ale w warunkach znacznie większej wiedzy o tym, jaki rezultat wystarczy do awansu. 

Wyniki ATP Finals 2023 

Grupa Czerwona (single): C. Alcaraz (Hiszpania, 2) – A. Rublow (5) 7:5, 6:2; D. Miedwiediew (3) – A. Zverev (Niemcy, 7) 7:6 (9-7), 6:4. Tabela: 1. Miedwiediew 2-0 4-0; 2. Alcaraz 1-1 3-2; 3. Zverev 1-1 2-3; 4. Rublow 0-2 0-4. Pozostałe mecze: Rublow – Zverev; Alcaraz – Miedwiediew.

Grupa Czerwona (deble): R. Bopanna/M. Ebden (Indie, Australia, 3) – R. Hijikata/J. Kubler (Australia, 8) 6:4, 6:4; R. Ram/J. Salisbury (USA, W. Brytania, 6) – W. Koolhof/N. Skupski (Holandia, W. Brytania, 2) 6:3, 3:6, 10-7. Tabela: 1. Ram/Salisbury 2-0 4-1; 2. Koolhof/Skupski 1-1 3-2;  3. Bopanna/Ebden 1-1 2-2; 4. Hijikata/Kubler 0-2 0-4. Pozostałe mecze: Koolhof/Skupski – Bopanna/Ebden; Ram/Salisbury – Hijikata/Kubler.

Najpierw grał Alcaraz i jego mecz z Andriejem Rublowem dał pewną nadzieję kibicom Hiszpana, którzy ostatnimi czasy musieli liczyć kolejne porażki wicelidera rankingu ATP: z Grigorem Dimitrowem w Szanghaju, Romanem Safiullinem w Paryżu i Alexandrem Zverevem w Turynie. W środowe popołudnie na korcie w hali Pala Aliptour pojawił się wreszcie Carlitos bliższy formy z Wimbledonu: szybki, zwarty i gotowy do wygrywania każdej piłki.

Zwyciężył Rublowa 7:5, 6:2, zapisał pierwsze w karierze zwycięstwo o ATP Finals, no i podtrzymał nadzieje na awans do półfinału, chociaż na drodze stanie mu w piątek Daniił Miedwiediew. – Drugi mecz był zupełnie inny, niż pierwszy. Pokazałem poziom, na którym muszę zagrać, jeśli chcę dać sobie szansę w tym niesamowitym turnieju – rzekł Alcaraz dodając, że tę poprawę zawdzięcza solidnemu treningowi w dniu wolnym od rywalizacji i opanowaniu gry na bardzo szybkim korcie.  

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Rywalka Igi Świątek: „Jestem starsza i mądrzejsza”
Tenis
Madryt we łzach. Wzruszające pożegnanie Rafaela Nadala
Tenis
Hubert Hurkacz żegna się z Madrytem. Serwis tym razem nie pomógł
Tenis
Pojawiły się nerwy i strach. Iga Świątek awansowała do półfinału w Madrycie
Tenis
Złota dziewczyna rywalką Igi Świątek. Kim jest Beatriz Haddad Maia?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił