Daria Abramowicz dla „Rzeczpospolitej”: Mamy z Igą jasno wyznaczone granice

Możemy spędzać razem 24 godziny na dobę, ale to nie oznacza, że stajemy się przyjaciółmi. Zawodnik nigdy nie będzie kolegą psychologa – mówi psycholog sportu współpracująca z Igą Świątek.

Publikacja: 06.11.2023 16:10

Daria Abramowicz dla „Rzeczpospolitej”: Mamy z Igą jasno wyznaczone granice

Foto: AFP

Jak dużo nauczyła się pani, pracując z Igą?

Rozwinęłam się merytorycznie, bo mam dostęp do najświeższej wiedzy oraz technologii. Nauczyłam się także sporo w zakresie łączenia tego, co dzieje się na arenie bezpośredniego przygotowania do wykorzystania potencjału sportowego z aspektem biznesowo-finansowym. Widzę, jak wielki sportowiec w pewnym momencie może zostać szefem przedsiębiorstwa, którego jest rdzeniem. Czerpię także ze współpracy w świetnym zespole, gdzie nawzajem uzupełniamy swoją wiedzę. Jeden z najbardziej utytułowanych i najbardziej doświadczonych trenerów kolarstwa w historii powiedział mi zresztą kiedyś, że zawsze stara się zachowywać „otwartą głowę”, bo nawet, jeśli słyszy coś po raz tysięczny albo widzi coś dziesiątki razy, to być może wyłapie inną perspektywę lub doszuka się czegoś nowego w tej samej treści. Bardzo mądre słowa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Tenis
WTA Finals: Koncert Igi Świątek! Zagra w wielkim finale
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Tenis
Tysiąc asów w herbie Huberta Hurkacza
Tenis
WTA Finals. Deszcz wstrzymał mecz Igi Świątek z Aryną Sabalenką
Tenis
Iga Świątek w finale sezonu w Cancun. Hubert Hurkacz nie wygrał w Bazylei
Tenis
Iga Świątek pisze historię. W sobotę zagra w wielkim finale Wimbledonu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama