Polska nieco bliżej gry o Puchar Davisa

Polscy tenisiści z Hubertem Hurkaczem w składzie pokonali w Kozerkach Barbados 4:0 i zdobyli prawo gry w barażach o Grupę Światową I Pucharu Davisa. Decydujący punkt w sobotę zdobyli debliści Karol Drzewiecki i Jan Zieliński.

Publikacja: 16.09.2023 15:48

Hubert Hurkacz w pojedynku z Kaipo Marshallem z Barbadosu

Hubert Hurkacz w pojedynku z Kaipo Marshallem z Barbadosu

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

Zgodnie z regułami rozgrywek nowego Pucharu Davisa, trzecie starcie meczu Polska – Barbados rozegrały pary deblowe. Polacy nie zmienili zapowiedzianego składu. Na kort wyszli Zieliński (nr 18. w rankingu deblowym ATP, finalista Australian Open z Hugo Nysem) i Drzewiecki (127. ATP w deblu, debiut 27-letniego tenisisty w drużynie pucharowej), zdania nie zmienił również kapitan drużyny gości Damien Applewhaite i posłał do gry najstarszych i najbardziej doświadczonych –  Dariana Kinga oraz Haydna Lewisa. 

Wbrew niektórym oczekiwaniom mecz wcale nie był jednostronny, tenisiści Barbadosu znają swe rzemiosło, stawiali całkiem solidny opór mocniej serwującym Polakom i trzeba było dwóch dość wyrównanych setów, by Drzewiecki z Zielińskim wygrali w ostrym słońcu i chłodnawym wietrze 6:4, 6:4. 

Wynik oznaczał trzeci, decydujący punkt w meczu po piątkowych sukcesach Huberta Hurkacza i Olafa Pieczkowskiego, awans drużyny kierowanej przez kapitana Mariusza Fyrstenberga do baraży o start w Grupie Światowej I, z której przejście do finałów rozgrywek o szacowny puchar Dwighta F. Davisa jest już w miarę bliskie, choć wymaga jeszcze kolejnego roku sukcesów. Końcowy wynik ustalił junior Tomasz Berkieta wygrywając z Xavierem Lawrence’em 6:3, 6:4 mecz tylko do protokołów. Piątego starcia nie rozegrano. 

Z kim i gdzie Polska zagra w barażach (World Group I Play-offs) jeszcze nie wiadomo, bowiem część spotkań, które wyłonią ewentualnych przeciwników Hurkacza i spółki zakończy się dopiero w niedzielę. 

Istotną sprawą w Kozetkach była obecność Hurkacza, nie tylko ze względu na znaczne wsparcie drużyny, ale fakt, że najlepszy z polskich tenisistów spełnił w ten sposób jeden z warunków stawianych przez ITF przyszłym uczestnikom turnieju olimpijskiego w Paryżu. 

Zwycięstwo w Kozerkach oznacza także poprawę miejsca Polaków w drużynowym rankingu światowym. W wyniku kary za przewiny organizacyjne w meczu z Argentyną jeszcze w 2016 roku Polska spadła na ostatnie miejsce klasyfikacji, z którego dźwiga się mozolnie od lat, by przed meczem z Barbadosem być na 52. pozycji (rywale to nr 54). Znów będzie trochę lepiej.  

> Kozerki. Puchar Davisa – Grupa Światowa II: Polska – Barbados 4:0 (H. Hurkacz – K. Marshall 6:0, 7:5; O. Pieczkowski – D. King 1:6, 7:6 (7-5), 6:3; K. Drzewiecki, J. Zieliński – D. King, H. Lewis 6:4, 6:4; T. Berkieta –  X. Lawrence 6:3, 6:4). 

Tenis
Roland Garros. Paryż w ekstazie, rewelacyjna Francuzka znów sprawiła sensację
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Tenis
Iga Świątek w półfinale Roland Garros. Złapała wiatr w żagle
Tenis
Roland Garros. Jak Elina Switolina, kolejna rywalka Igi Świątek, pomaga walczącej Ukrainie
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek pokonała Jelenę Rybakinę. Wielki powrót królowej Paryża
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek awansowała z problemami, ale schody dopiero się zaczną
Tenis
Magdalena Fręch żegna się z Roland Garros. W Paryżu została nam już tylko Iga Świątek