Wrocław Open: Wygrał przyjaciel Rogera Federera

Marco Chiudinelli został mistrzem turnieju Wrocław Open 2016. W finale pokonał Jana Hernycha 6:3, 7:6 (11-9).

Aktualizacja: 21.02.2016 19:49 Publikacja: 21.02.2016 18:47

Wrocław Open: Wygrał przyjaciel Rogera Federera

Foto: PAP, Aleksander Koźmiński

Do historii wrocławskiego challengera dopisano finał, którego uczestnikami byli dwaj dojrzali tenisiści. Wiadomo było, że spiżowego krasnala z rakietą w dłoni, 12 250 euro i 110 punktów rankingowych dostanie trzydziestolatek.

Chociaż życie zawodowe obu finalistów upłynęło w większości na obrzeżach wielkiego tenisa, to mecz 34-letniego Szwajcara i 36-letniego Czecha nie był nudny. Obaj pokazali dobre rzemiosło, mieli pomysły na wygrywanie akcji, mobilizowali się w decydujących chwilach setów.

Wygrał Chiudinelli, nieco młodszy, mocniej serwujący i bardziej zdecydowany. Hernych starał się skracać wymiany, atakował częściej przy siatce. Jedno przełamanie serwisu w pierwszym secie, odrobina szczęścia w zaciętym tie-breaku w drugim – tyle wystarczyło, by główne nagrody poszły do Szwajcara.

Kto interesuje się tenisem, ten wie, że nowy mistrz Wrocław Open to przyjaciel Rogera Federera, od lat gra w reprezentacji w Pucharze Davisa i doczekał się pucharu w 2014 roku. Ma też w dorobku najdłuższy mecz deblowy w historii ATP Tour – ze Stanem Wawrinką grali przeciw Lukašowi Rosolowi i Tomašowi Berdychowi 7 godzin i 2 minuty (i przegrali). We Wrocławiu cieszył się z jubileuszowego dziesiątego zwycięstwa w challengerach ATP (na 15 finałów).

Deblowymi mistrzami wrocławskiego turnieju zostali Francuzi Albano Olivetti i Pierre-Hugues Herbert. Nie byli rozstawieni (choć Herbert to deblowy mistrz US Open 2015), zwyciężyli 6:3, 7:6 (7-4) Chorwatów Nikolę Mekticia i Antonio Sancicia.

Wrocław Open 2016 (Challenger ATP, 85 tys. euro). Półfinały: J. Hernych (Czechy) – D. Brown (Niemcy, 2) 7:6 (7-5), 6:4; M. Chiudinelli (Szwajcaria) – K. Krawczuk (Rosja, 7) 7:6 (10-8), 7:6 (7-4). Finał: Chiudinelli – Hernych 6:3, 7:6 (11-9).

Debel – finał: P. H. Herbert, A. Olivetti (Francja) – N. Mektić, A. Sancić (Chorwacja, 3) 6:3, 7:6 (7-4).

Tenis
Iga Świątek broni tytułu w Madrycie. Już na początku szansa na rewanż
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu