Bud Collins nie żyje

Był jednym z najbardziej znanych dziennikarzy tenisowych, dla wielu Amerykanów głosem i twarzą tenisa. Miał 86 lat.

Aktualizacja: 05.03.2016 08:23 Publikacja: 05.03.2016 08:20

Bud Collins nie żyje

Foto: Wikimedia Commons, Charlie Cowins (CC BY 2.0)

Sprawozdawał od lat sześćdziesiątych z turniejów wielkoszlemowych, napisał kilka książek, w tym znaną na całym świecie historię tenisa. Był wesołym, bezpośrednim  człowiekiem, kiedy mijał grupę polskich dziennikarzy wołał zwykle „Brawo Polska”. Gdy Wojciech Fibak grał w roku 1976 finał Masters w Houston z Manuelem Orantesem Bud Collins podczas transmisji powiedział: „Dzień dobry, witam Polskę”, co można zobaczyć na YouTube. 

Po wielkoszlemowych finałach pojawiał się na korcie w charakterystycznych kolorowych spodniach, by przeprowadzać wywiady dla telewizji. Tenis stracił jednego ze swych najważniejszych piewców.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Iga Świątek broni tytułu w Madrycie. Już na początku szansa na rewanż
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu