Świątek sama w czeskim domu

Iga Świątek i Hubert Hurkacz wracają do obowiązków. Ona w Ostrawie, by spokojnie rozpocząć przygotowania do WTA Finals, a on w Astanie, gdzie walczy o zwiększenie szans na start w Masters.

Publikacja: 05.10.2022 03:00

Iga Świątek w Ostrawie może mieć znów powody do radości

Iga Świątek w Ostrawie może mieć znów powody do radości

Foto: AFP

Świątek jako najwyżej rozstawiona zaczyna czeski turniej w środę od meczu drugiej rundy z Ajlą Tomljanovic (34. WTA), reprezentującą Australię Chorwatką, która ostatnio zdobyła rozgłos w US Open, zakończywszy karierę Sereny Williams.

– Czuję się tu jak w domu, większość ludzi na trybunach to Polacy. Podoba mi się, że w Ostrawie jest tak spokojnie. Po Nowym Jorku dobrze przyjechać w miejsce, w którym można naprawdę odpocząć – mówi Świątek, która tym razem zagra bez trenera Tomasza Wiktorowskiego i większości ekipy, aby grupa wsparcia też złapała oddech przed wylotem do San Diego i na Finały WTA w Forth Worth. W tym sezonie dwa razy zdecydowała się na taki manewr – w Dubaju oraz Stuttgarcie – i wyszło nieźle.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Tenis
Maja Chwalińska. Tenisistka inna niż wszystkie
Tenis
Australian Open. Aryna Sabalenka cała w skowronkach, Maja Chwalińska jeszcze poczeka
Tenis
Rusza Australian Open. Miłe początki w Melbourne
Tenis
Australian Open. Iga Świątek obiecująco. Trudny los Huberta Hurkacza
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448410;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Tenis
Prowokator Nick Kyrgios. Jannik Sinner i Iga Świątek wzięci na cel