Hurkacz wykonał kawał solidnej roboty

Hubert Hurkacz przegrał finał w Montrealu z Pablo Carreño Bustą. W tym tygodniu turniej w Cincinnati, gdzie zagra też Iga Świątek, a potem już US Open.

Publikacja: 16.08.2022 03:00

Hubert Hurkacz w Montrealu szósty raz był w finale turnieju z cyklu ATP Tour i pierwszy raz przegrał

Hubert Hurkacz w Montrealu szósty raz był w finale turnieju z cyklu ATP Tour i pierwszy raz przegrał

Foto: AFP

Kanadyjska część sezonu poprzedzająca Wielki Szlem w Nowym Jorku zakończyła się sukcesami Pablo Carreño Busty w Montrealu i Simony Halep w Toronto. Finałowym rywalem Hiszpana był Hubert Hurkacz, który po niezłym meczu przegrał 6:3, 3:6, 3:6. Rumunka zwyciężyła 6:3, 2:6, 6:3 Beatriz Haddad Maię, Brazylijkę, która wyeliminowała z turnieju Igę Świątek.

Kanadyjski start Hurkacza po wpadce w Waszyngtonie wypadł dobrze. Polak wykonał kawał solidnej roboty, zagrał z Janem Zielińskim cztery mecze deblowe (byli w półfinale), do tego pięć singlowych, wszystkie trzysetowe. Spotkanie o tytuł (szósty w karierze) być może trochę przerosło możliwości kondycyjne Hurkacza, odbyło się bowiem 14 godzin po nocnym półfinale debla.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Tenis
Katarzyna Kawa w formie tuż przed turniejem w Radomiu