Igrzyska to nasza rodzinna historia

Iga Świątek podsumowała pierwszą część sezonu. Ciąg dalszy za chwilę w Miami, ale cel główny to dobry start w igrzyskach w Tokio.

Aktualizacja: 15.03.2021 21:58 Publikacja: 15.03.2021 19:16

Igrzyska to nasza rodzinna historia

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

W Australii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich była prawie dwa miesiące. Bilans: w czterech turniejach w 2021 roku trzy razy osiągnęła 1/8 finału (Melbourne, Australian Open, Dubaj) i raz wygrała – w Adelajdzie.

– Najważniejszym doświadczeniem ostatnich miesięcy jest to, że poczułam wewnętrzną równowagę. Grałam też niektóre mecze jako faworytka, co mi się nie zdarzało od czasów juniorskich – mówiła Świątek.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Tenis
Iga Świątek pisze historię. W sobotę zagra w wielkim finale Wimbledonu
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Tenis
Huragan Iga. Świątek po raz pierwszy w półfinale Wimbledonu, w czwartek zagra z mistrzynią olimpijską
Tenis
Wimbledon. Iga Świątek już w ćwierćfinale, teraz na jej drodze Ludmiła Samsonowa
Tenis
Wimbledon. Piękna historia Kamila Majchrzaka dobiegła końca, w poniedziałek gra Iga Świątek
Tenis
Wimbledon. Iga Świątek poprawi wynik z ubiegłego roku, jest już w czwartej rundzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama