Sprawa Novaka Djokovicia. Kto chce, niech wierzy

Novak Djoković przyznaje, że po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu na covid zachował się niewłaściwie, nie przestrzegając kwarantanny. Teraz ma się dowiedzieć, czy będzie mógł zostać w Australii.

Publikacja: 12.01.2022 21:00

Novak Djoković

Novak Djoković

Foto: PAP/EPA/JAMES ROSS

Decyzję ma podjąć minister do spraw imigracji Alex Hawke. Czas po temu najwyższy, bowiem także w czwartek rano czasu polskiego ma się odbyć losowanie drabinki turnieju Australian Open, w którym broniący tytułu Djoković rozstawiony jest z nr 1.

Na razie Serb trenuje na korcie centralnym przy drzwiach zamkniętych i w atmosferze lodowatej pomimo upału. Miał nawet problem ze znalezieniem sparingpartnera, zanim zagrać z nim zgodził się młody Australijczyk. Jak twierdzą ci, którzy mieli okazje widzieć Serba w szatni kortu im. Roda Lavera, gdy się pojawia, zapada cisza. Trudno w tej sytuacji wyobrazić sobie, jak wyglądałyby jego mecze obserwowane przez zaszczepioną publiczność, gdyby jednak nie deportowano go z Australii.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Tenis
Katarzyna Kawa w formie tuż przed turniejem w Radomiu