Serbski mistrz w niedawnej rozmowie z gazetą „Blic" oświadczył, że irytuje go bierność wielu kolegów w kwestii przyjmowania bez dyskusji warunków gry w Australian Open, złoszczą media szerzące panikę przed koronawirusem i podkreślające konieczność szczepień, stwierdził też, że obawia się surowości procedur dla podróżujących do Australii.
Numer 1 światowego tenisa dodał, że nie wierzy w zmianę obostrzeń dla uczestników Wielkiego Szlema, co mu się stanowczo nie podoba, zwłaszcza perspektywa 14-dniowej przymusowej izolacji, jeśli ktoś w jego samolocie będzie miał dodatni wynik testu, wydaje mu się bardzo niepokojąca. Nie wyklucza więc możliwości opuszczenia startu w Melbourne Park.