Pierwszy set był jeszcze w miarę wyrównany, do stanu 3:4 można było mieć nadzieję na trzeci wielkoszlemowy tytuł Kubota w deblu, niestety w kolejnym gemie Polak nie utrzymał swego podania i zaczęły się kłopoty. W kolejnym, bardzo długim gemie przy serwisie Socka była szansa na odrobienie straty, Amerykanie wygrali jednak seta przy piątym setbolu.
Wraz z odpłynięciem pierwszego seta, odpłynęła też nadzieja na to, że Kubot i Melo coś w tym pojedynku zdziałają. W drugim secie najpierw Brazylijczyk, potem Polak przegrali swoje gemy serwisowe i było 4:0 dla Amerykanów. W tym momencie mecz się skończył, Kubot i Melo wywiesili białą flagę, bo rywale byli poza ich zasięgiem.