Radwańska odpadła z Masters

Agnieszka Radwańska przegrała z Czeszką Petrą Kvitovą w meczu o awans do półfinału turnieju ATP Masters. By awansować dalej Radwańskiej wystarczył jeden wygrany set

Aktualizacja: 29.10.2011 03:13 Publikacja: 28.10.2011 18:44

Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska

Foto: AP

Agnieszka Radwańska po wczorajszej wygranej z Rosjanką Wierą Zwonariewą 2:1 (1:6, 6:2, 7:5?) wciąż miała szanse na awans do półfinału. Dzisiejsza rywalka po pokonaniu Karoliny Woźniackiej i Wiery Zwonariewej była już pewna awansu.

Z grupy białej do półfinału dostały się Białorusinka Wiktoria Azarenka i Australijka Samantha Stosur.

Pierwsze gemy były dość nerwowe po obydwu stronach siatki; zawodniczki chciały jak najszybciej złapać właściwy rytm uderzeń. To szczególnie ważne było dla Kvitovej, która stara się zawsze skracać maksymalnie wymiany i rozstrzygać je najdalej po trzech, czterech piłkach.

Jednak Czeszka, która już w czwartek zapewniła sobie awans do półfinału, nie była zbytnio skoncentrowana. Utrzymała swój serwis na 1:1, ale później oddała krakowiance cztery kolejne gemy.

Gdy Radwańska prowadziła 5:1 wydawało się, że jest bliska zdobycia wymarzonego seta, tymczasem nieoczekiwanie straciła wówczas swoje podanie. W miarę upływu czasu zagrania Czeszki były coraz skuteczniejsze. Dzięki temu zaczęła skrupulatnie odrabiać straty i wyrównała na 5:5, następnie na 6:6, doprowadzając do tie-breaka.

Decydującą rozgrywkę Polka rozpoczęła fatalnie, tracąc pierwsze cztery punkty. Wyszła co prawda na 3-4, a następnie 4-5, ale później przegrała dwie kolejne wymiany i seta po 55 minutach gry.

W drugim gemie drugiej partii Radwańska nieoczekiwanie pozwoliła się przełamać na 0:2, ale chwilę później odrobiła stratę i doprowadziła do wyrównania na 2:2 i na 3:3.

Bardzo zacięty był siódmy gem, w którym krakowianka nie wykorzystała dwóch "break pointów". To wyraźnie wytrąciło ją z równowagi i po chwili oddała swój serwis do zera. Przy stanie 3:5 i 15-40 Polka nie zdołała obronić pierwszego meczbola, gdy po godzinie i 42 minutach wyrzuciła piłkę z forhendu na aut.

Nigdy jeszcze Polce nie udało się pokonać Kvitovej, z którą poniosła dwie porażki w 2009 roku w hali na korcie twardym w Linzu i w czerwcu tego roku na trawiastej nawierzchni w Eeastbourne.

Radwańska po raz pierwszy jako pełnoprawna uczestniczka wystąpiła w mistrzostwach WTA Tour. W latach 2008-09 pojechała do Dauhy jako rezerwowa. W stolicy Kataru wychodziła do gry w ostatnich pojedynkach grupowych, zastępując kontuzjowane rywalki.

Za pierwszym razem pokonała Rosjankę Swietłanę Kuzniecową, a za drugim Białorusinkę Wiktorię Azarenkę. Za każde z tych zwycięstw otrzymała po 150 tys. dolarów i 200 punktów do rankingu.

W Stambule, gdzie turniej masters będzie gościć do 2013 roku, krakowianka przegrała we wtorek w trzech setach z Wozniacki, a w czwartek wygrała, również w trzech, ze Zwonariewą.

Występ w Grupie Czerwonej dał Radwańskiej 300 punktów do klasyfikacji tenisistek oraz premię w wysokości 225 tysięcy dolarów.

- Na początku meczu byłam zdekoncentrowana, Agnieszka mnie zaskoczyła. Później grało mi się już o wiele lepiej - powiedziała po meczu Kvitova. - Nie spodziewałam się awansu, a udało mi się wygrać wszystkie trzy mecze - dodała.

W półfinale Kvitowa spotka się z Samanthą Stosur, a Wiktoria Azarenka z Wierą Zwonariewą.

Agnieszka Radwańska - Petra Kvitova 0:2 (6:7, 3:6)

Agnieszka Radwańska po wczorajszej wygranej z Rosjanką Wierą Zwonariewą 2:1 (1:6, 6:2, 7:5?) wciąż miała szanse na awans do półfinału. Dzisiejsza rywalka po pokonaniu Karoliny Woźniackiej i Wiery Zwonariewej była już pewna awansu.

Z grupy białej do półfinału dostały się Białorusinka Wiktoria Azarenka i Australijka Samantha Stosur.

Pozostało 90% artykułu
Tenis
Kim w sztabie Huberta Hurkacza będzie Ivan Lendl, a kim Nicolás Massú?
Tenis
Sprawa Igi Świątek. Jajko też może być zanieczyszczone środkami dopingującymi
Tenis
Hubert Hurkacz ogłosił nazwiska nowych trenerów
Tenis
Słowa wsparcia, chłodna analiza, gorzka ironia. Reakcje na sprawę Igi Świątek
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Tenis
Iga Świątek miała pozytywny wynik testu antydopingowego. Co się stało i co ją czeka?
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska