Długo trzeba było czekać, by wreszcie przecięły się drogi polskiej drużyny, która zaczęła walczyć o skromne sukcesy w Pucharze Davisa w roku 1925 z tymi, którzy od 1905 roku zdobyli sławny Puchar 28 razy.
Kto choć trochę interesował się historią tenisa, ten wie – Australia to był kraj bijących rekordy mistrzów i mistrzyń Wielkiego Szlema. Wychowanych gdzieś daleko, ale zachowujących najlepsze tradycje starej gry na trawie – grających szybko, często przy siatce, z rozmachem i wyobraźnią.
Tenis został przywieziony do Australii w końcu XIX wieku przez bogatych angielskich osadników i inaczej, niż w ojczyźnie tej gry, stał się zajęciem mas. Dystans do starego świata miał dobre strony.
Australijski styl w tenisie to był atak i znakomite woleje. Dzisiaj już mało kto tak gra
Akhurst i Brookes
Australijczycy budowali swą tenisową historię bez społecznych tarć i pamiętają o pierwszych mistrzach. Puchar dla najlepszej w wielkoszlemowym turnieju Australian Open nazywa się Daphne Akhurst Memorial Cup.