Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.02.2015 18:45 Publikacja: 07.02.2015 17:00
Agnieszka Radwańska
Foto: AFP
Korespondencja z Krakowa
Każdy to powie, siostry Radwańskie nie rządzą w Krakowie. Po pierwszym dniu sukces jest, ale tylko komercyjny. Piękna hala była pełna, nadzieje wielkie, jednak na początek dostaliśmy czarny chleb z czarną kawą a nie ciepłe bajgle z masłem. Żal przede wszystkim przegranego meczu Agnieszki Radwańskiej ze Swietłaną Kuzniecową, bo zarówno forma Polki jak i jej pozycja w rankingu pozwalały na optymizm. Rosjanka kilka lat temu była tenisistką znakomitą, dwukrotnie wygrywała turnieje wielkoszlemowe (US Open i Roland Garros), ale to pamiętają tylko wytrwali kibice. Dziś jej uderzenia nie mają już takiej mocy, a pomimo to poradziła sobie z defensywą Polki. W meczu tym było kilka elektrycznych momentów, przede wszystkim w połowie drugiego seta, ale gdy w trzecim Rosjanka objęła prowadzenie 5:2, emocje się skończyły.
Coco Gauff mistrzynią Roland Garros. Amerykanka pokonała 6:7 (5-7), 6:2, 6:4 Arynę Sabalenkę, która była zła na...
Seria zwycięstw dobiegła końca, Iga Świątek w starciu wagi ciężkiej przegrała z Aryną Sabalenką 6:7 (1-7), 6:4,...
Lois Boisson pokonała 7:6 (8-6), 6:3 18-letnią Rosjankę Mirrę Andriejewą i awansowała do półfinału Roland Garros...
Iga Świątek momentami grała tak, jakby kilka ostatnich tygodni się nie wydarzyło, i w ćwierćfinale Roland Garros...
Elina Switolina, która we wtorek zmierzy się w ćwierćfinale Roland Garros z Igą Świątek, angażuje się w pomoc sw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas