Aktualizacja: 28.05.2017 13:53 Publikacja: 28.05.2017 13:53
Foto: AFP
Kvitova jako pierwsza w tegorocznej edycji zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa wywalczyła przepustkę do drugiej fazy rywalizacji. Dwukrotna triumfatorka Wimbledonu (2011, 2014) na start w Paryżu zdecydowała się w ostatnim momencie. Po pewnym zwycięstwie nad Boserup miała łzy w oczach. Wzruszenia nie ukrywała też inna czeska tenisistka i przyjaciółka Kvitovej Lucie Hradecka.
"Być tutaj to ogromna przyjemność. Jestem bardzo zadowolona z tego, że podjęłam decyzję o starcie tutaj. Dziękuję mojemu teamowi. Odwaga i wiara to to, czego potrzebowaliśmy. Gdy wkłada się w coś serce, to wszystko jest możliwe" - zaznaczyła po niedzielnym spotkaniu szczęśliwa 27-letnia zawodniczka.
Hubert Hurkacz przegrał 6:7 (4-7), 3:6 z Amerykaninem Tommym Paulem i - tak jak przed rokiem - pożegnał się z tu...
W świecie tenisa doszło do głośnego rozstania. Novak Djoković zakończył współpracę z Andym Murrayem, który prze...
Iga Świątek nie obroni tytułu w Rzymie. Już w trzeciej rundzie przegrała 1:6, 5:7 z Amerykanką Danielle Collins....
Dzięki triumfowi Aryny Sabalenki w Madrycie Iga Świątek zachowała pozycję wiceliderki rankingu WTA. W tym tygodn...
Porażka 1:6, 1:6 z Coco Gauff w półfinale w Madrycie może mieć dla Igi Świątek poważne konsekwencje. Jeśli Amery...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas