Reklama

Tenis: Sasza jeszcze poczeka

Odpadła pierwsza młoda strzelba – Alexander Zverev przegrał z hiszpańskim weteranem Fernando Verdasco 4:6, 6:3, 4:6, 2:6.

Aktualizacja: 30.05.2017 19:34 Publikacja: 30.05.2017 19:15

Alexander Zverev

Alexander Zverev

Foto: AFP

Niemiecki 20-latek rosyjskiego pochodzenia po zwycięstwie w Rzymie (w finale pokonał Novaka Djokovicia) miał prawo czuć się jednym z faworytów Roland Garros i tak też traktowali go tenisowi fachowcy. Zverev (nr 9) grał świetnie, wydawało się, że za sportową klasą nadąża też głowa i Sasza z Hamburga wytrzyma paryskie ciśnienie.

Nic z tego, być może rację ma Mats Wilander, który ostro skrytykował Zvereva za brak woli walki w sprawie przerwania meczu przy stanie 1:1 w setach w poniedziałek wieczorem. Wprawdzie kropił deszcz, ale można było grać jeszcze przez dobrą godzinę, Zverev zyskiwał przewagę z każdym gemem i widać było, że przerwanie spotkania nie jest w jego interesie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Tenis
Czas na US Open. Iga Świątek atakuje tenisowy tron
Tenis
Iga Świątek królową Cincinnati. Będzie powrót na drugie miejsce w światowym rankingu
Tenis
Iga Świątek zagra o tytuł w Cincinnati. Rywalkę zna doskonale
Tenis
Iga Świątek żegna się z turniejem w Montrealu. Sensacja w czwartej rundzie
Tenis
Montreal. Iga Świątek kontynuuje zwycięski marsz, mecz z Naomi Osaką coraz bliżej
Reklama
Reklama