Sebastian Kawa znów został mistrzem świata

Wybitny polski szybownik, pomnikowa postać tego sportu, zdobył w Australii kolejny, już 18. złoty medal mistrzostw świata w klasie 15-metrowej.

Publikacja: 18.12.2023 11:19

Sebastian Kawa znów został mistrzem świata

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

37. Szybowcowe Mistrzostwa Świata odbyły się w miejscowości Narromine w Nowej Południowej Walii, niedużym miasteczku mającym lotnicze tradycje od czasów II wojny światowej (była tam baza paliwowa i centrum szkoleniowe). W rywalizacji wzięło udział 80 pilotów z 21 krajów, jak zawsze startowali w trzech klasach: klubowej, standard i 15-metrowej, w której od lat mistrzem nad mistrze jest Sebastian Kawa. 

Zawody trwały od 2 do 16 grudnia. Niemal codziennie uczestnicy pokonywali dystanse od 300 do 500 km nad Nową Południową Walią. W klasie 15-metrowej rywalizowało 27 szybowników, upalna australijska pogoda (temperatury przekraczały 40 stopni Celsjusza) pozwoliła na rozegranie 10 z zaplanowanych 11 wyścigów. 

Sebastian Kawa: 18 złotych, 3 srebrne i 3 brązowe medale mistrzostwa świata

Sebastian Kawa, wspierany przez drugiego polskiego pilota Łukasza Grabowskiego, rozpoczął mistrzostwa od 10. miejsca, ale z dnia na dzień awansował w klasyfikacji, by po raz pierwszy objąć prowadzenie po czwartym locie. Na trzy dni wyścigowe stracił pozycję lidera, by ją odzyskać po konkurencji nr 9. Dwa kolejne dni były czasem obrony pierwszego miejsca – umiejętności taktyczne to także bardzo silna strona polskiego pilota. 

Czytaj więcej

Niebo pełne Żaru. Historia Sebastiana Kawy

Sebastian Kawa zdobył tytuł w Australii po raz drugi, wcześniej zwyciężył w 2017 roku w miejscowości Benalla  (stan Wiktoria) w 2017 roku. Łukasz Grabowski zajął 14. miejsce. Obaj startowali na polskich szybowcach Diana 2. 

Sukcesy lotnicze doktora Kawy (mistrz z zawodu jest  lekarzem) trudno zliczyć, ale te najważniejsze przypomnieć warto: 18 złotych, 3 srebrne i 3 brązowe medale mistrzostwa świata, 9 złotych medali mistrzostw Europy, dwa zwycięstwa w Światowych Igrzyskach Lotniczych. Sebastian Kawa dołączył do tych osiągnięć niezwykłe szybowcowe przeloty nad szczytami Himalajów i Kaukazu. 

Wygląda na to, że mistrz, rocznik 1972, nie zamierza opuścić prędko kabiny szybowca, zatem ciąg dalszy nastąpi.  

37. Szybowcowe Mistrzostwa Świata odbyły się w miejscowości Narromine w Nowej Południowej Walii, niedużym miasteczku mającym lotnicze tradycje od czasów II wojny światowej (była tam baza paliwowa i centrum szkoleniowe). W rywalizacji wzięło udział 80 pilotów z 21 krajów, jak zawsze startowali w trzech klasach: klubowej, standard i 15-metrowej, w której od lat mistrzem nad mistrze jest Sebastian Kawa. 

Zawody trwały od 2 do 16 grudnia. Niemal codziennie uczestnicy pokonywali dystanse od 300 do 500 km nad Nową Południową Walią. W klasie 15-metrowej rywalizowało 27 szybowników, upalna australijska pogoda (temperatury przekraczały 40 stopni Celsjusza) pozwoliła na rozegranie 10 z zaplanowanych 11 wyścigów. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Tadej Pogacar odpiera zarzuty. "Jeśli osiągasz cele, jesteś znienawidzony"
Lotnictwo
Kobieta mistrzynią Polski w akrobacji szybowcowej. Kim jest Agata Porębska?
Inne sporty
Zbierają miliony dla dzieci. Dlaczego Wielka Wyprawa Maluchów znów okazała się sukcesem?
Kolarstwo
Kolarz totalny. Tadej Pogacar wygrywa Tour de France
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Inne sporty
Pierwszy w historii lot szybowca nad Karakorum. Triumf Sebastiana Kawy