Aktualizacja: 22.05.2025 15:14 Publikacja: 12.02.2022 10:53
Foto: SEBASTIEN BOZON / AFP
W sobotnim wyścigu na 500 m w łyżwiarstwie szybkim startowało trzech Polaków. Marek Kania był 16., Damian Żurek – 11. Największe nadzieje budził występ Piotra Michalskiego - pisze Onet.
Największe emocje towarzyszyły biegowi Damiana Żurka, który rywalizował z Gao Tingyu – brązowym medalistą tej konkurencji z Pjongczngu. To był świetny bieg w wykonaniu obu zawodników. Faworyzowany Chińczyk istotnie miał lepszy czas i wysunął się na czoło stawki (34,32 s), przy okazji bijąc olimpijski rekord, ale Żurek z wynikiem 34,734 s był drugi.
Z kilkunastoma dobrymi zawodnikami nie zbudujemy potęgi. Mamy braki w wyszkoleniu i w liczbie hokeistów - mówi „...
Reprezentacja Polski zaczyna walkę o powrót do hokejowej elity. Zadanie nie będzie łatwe, ale nikt w kadrze nie...
Natalia Sidorowicz rok przed igrzyskami przeżyła najlepszą zimę w sportowej karierze. - Pokazała, że może być...
Sześć medali przywieźli Polacy z łyżwiarskich mistrzostw świata na dystansach w Hamar oraz z rozgrywanych w Peki...
Na mistrzostwach świata w Hamar w łyżwiarstwie szybkim brązowy medal na dystansie 5000 m zdobył dla Polski pocho...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas