Rosjanie mają flagę w sobie

Najwięcej medali, przez cztery dni aż dziesięć, zdobyła reprezentacja widmo, gdyż Rosjan oficjalnie w Pekinie nie ma. To kara za dopingowe grzechy.

Publikacja: 08.02.2022 19:06

Rosyjski biegacz narciarski Denis Spicow na podium ze srebrem za bieg łączony

Rosyjski biegacz narciarski Denis Spicow na podium ze srebrem za bieg łączony

Foto: AFP, Ben Stansall

Nie mogą występować pod rosyjską flagą, ale podczas ceremonii otwarcia założyli biało-granatowo-czerwone opaski. Delegację wyposażoną w szyld Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (ROC) oklaskiwał z loży prezydent Władimir Putin. To był jednak dopiero początek. Rosjanie już kolejnego dnia pokazali, jak bardzo są obecni na igrzyskach.

Pierwsze srebro dała im biegaczka Natalia Nieprajewa. Dzień później na podium stanęli jej rodacy – Aleksander Bolszunow w biegu łączonym wyprzedził Denisa Spicowa.

– Wysokość, mróz... Wszyscy wiedzieliśmy, że to warunki, w których Rosjanie czują się doskonale – mówił później w rozmowie z „L'Equipe" Francuz Maurice Manificat.

Koncertu Piotra Czajkowskiego – zastępuje on sportowcom rosyjskim hymn – wysłuchali łyżwiarze figurowi, a ozdobą rywalizacji drużynowej był występ Kamili Walijewej. 15-latka wykonała trzy ele

Koncert Piotra Czajkowskiego zastępuje sportowcom rosyjskim hymn

– Nie po raz pierwszy musimy rywalizować bez narodowych barw. Mamy jednak flagę w sobie. Jesteśmy patriotami – podkreśla Nikita Kacałapow, który pomógł swojej łyżwiarskiej drużynie dobrym występem w konkurencji par tanecznych.

– Sportowiec powinien popisywać się umiejętnościami, a nie strojem. Wszyscy wiedzą, skąd pochodzimy – dodaje curler Siergiej Głuchow.

Drużyna bohaterów

Minister sportu Oleg Matycin przed igrzyskami spotkał się z olimpijczykami i zaznaczył, że flaga oraz hymn zawsze będą z nimi. – Jesteśmy Rosjanami, nie boimy się trudności. One tylko dodają nam pewności siebie, czynią silniejszymi oraz bardziej zjednoczonymi – dodał sam Putin. Początek igrzysk pokazał, że sportowcy słuchali go uważnie.

Rosjanie w ciągu czterech pierwszych dni igrzysk wywalczyli dziesięć medali, a sukcesów może być znacznie więcej. Analitycy Nielsen Gracenote wróżyli im 30 medali, w tym dziesięć złotych. Bogatsze żniwa były tylko na igrzyskach w Soczi (2014), które okazały się później dopingowym przekrętem nadzorowanym przez szefa moskiewskiego laboratorium antydopingowego Grigorija Rodczenkowa.

Olimpijczyków z Rosji w Pekinie można dostrzec bez trudu. ROC wykorzystał wszystkie furtki, jakie otworzył Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS), do którego Rosjanie odwołali się od wyroku Światowej Agencji Antydopingowej. WADA ukarała ich dyskwalifikacją za próbę zacierania śladów dopingowych oszustw. Prawnicy z Lozanny karę skrócili do dwóch lat i złagodzili.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) potwierdził w rozmowie z insidethegames.com, że stroje przygotowane przez ROC są zgodne z wytycznymi. Sportowcy nie mogą nosić narodowych symboli, ale wykorzystanie barw jest dozwolone. Strój można też opatrzyć nazwą „Rosja", o ile towarzyszy temu napis „Sportowiec neutralny" nie mniejszych rozmiarów.

Jeszcze przed igrzyskami mistrz olimpijski z Salt Lake City (2002), łyżwiarz figurowy Aleksiej Jagudin, przygotował internetową petycję o zezwolenie sportowcom na używanie narodowych symboli. – To wręcz obraźliwe, że znowu zakazali nam używać flagi. Nasi olimpijczycy wystarczająco już wycierpieli – tłumaczył.

Fakty są jednak takie, że oglądamy powtórkę z letnich igrzysk w Tokio. Tam także zakaz był pozorny, skoro sportowcy dostali kolekcję strojów w narodowych barwach i choć podczas zawodów spikerzy mieli ich przedstawiać jako reprezentantów ROC-u, to ostatecznie nazwa „Rosja" wybrzmiała nawet podczas ceremonii otwarcia, i to w trzech językach: po angielsku, francusku i japońsku.

Kibice i działacze podczas imprezy w Pekinie oszczędniej używają wypromowanego przy okazji letnich igrzysk hasła „#weWillROCYou". Teraz postawili na „#TeamofHeroes", czyli „Drużynę bohaterów", co lepiej oddaje medalowe nadzieje Rosjan.

Ukłon w stronę sojusznika

Rosyjskie flagi pojawiły się na trybunach podczas meczu ROC–USA (0:5), a hokeistki z Rosji dostały oklaski od ściśle wyselekcjonowanych chińskich kibiców (sprzedaży biletów nie ma ze względów sanitarnych). Amerykanki – zdecydowane kandydatki do złota – powitała cisza.

Przywódca Chin Xi Jinping przed ceremonią otwarcia spotkał się z Putinem, oświadczył nawet, że „więź Chińczyków z Rosjanami nie ma granic" i rozwiał wszelkie wątpliwości, czyją weźmie stronę podczas ewentualnego konfliktu na Ukrainie.

Czternaście lat temu, w dniu otwarcia letnich igrzysk w Pekinie, wybuchła wojna w Osetii Południowej, a w 2014 roku – tuż po zakończeniu igrzysk w Soczi – Putin rozpoczął proces aneksji Krymu.

Ukraiński minister sportu Wadym Hutcajt zalecił sportowcom, aby traktowali Rosjan z rezerwą. Nie może powtórzyć się sytuacja z Tokio, gdzie starsza sierżant i brązowa medalistka w skoku wzwyż Jarosława Mahuczich pozowała do zdjęć z reprezentującą ROC mistrzynią olimpijską Marią Lasitskiene.

– Zmuszanie zawodników do wypełniania poleceń polityków to szantaż i łamanie ducha olimpijskiego – piekli się honorowy rosyjski członek MKOl Witalij Smirnow, cytowany przez agencję TASS.

– Jeśli ktoś chce złamać integralność naszego kraju, musimy zachować dystans. To normalne – odpowiada w rozmowie z CNN ukraińska bobsleistka Lidia Hunko. Hutcajt polecił także olimpijczykom, aby nie używali języka rosyjskiego.

Ukraińcy występują pod własną flagą na zimowych igrzyskach od 1994 roku i zdobyli osiem medali.

Nie mogą występować pod rosyjską flagą, ale podczas ceremonii otwarcia założyli biało-granatowo-czerwone opaski. Delegację wyposażoną w szyld Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (ROC) oklaskiwał z loży prezydent Władimir Putin. To był jednak dopiero początek. Rosjanie już kolejnego dnia pokazali, jak bardzo są obecni na igrzyskach.

Pierwsze srebro dała im biegaczka Natalia Nieprajewa. Dzień później na podium stanęli jej rodacy – Aleksander Bolszunow w biegu łączonym wyprzedził Denisa Spicowa.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Sporty zimowe
Mistrzostwa Europy. Polacy w Dreźnie powalczą o medale
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Sporty zimowe
Mistrzostwa Europy. Polacy powalczą w Heerenveen o medale
Sporty zimowe
Michał Niewiński o krok od podium. Udany finał świetnej jesieni
Sporty zimowe
World Tour w Seulu. Michał Niewiński walczy o kolejny medal
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Sporty zimowe
Konrad Niedźwiedzki szefem polskiej misji olimpijskiej
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego