Polak okazał się gorszy od Tima Mastnaka i stracił szansę na medal. Słoweniec ostatecznie zdobył srebro. W finałowym przejeździe przegrał z Austriakiem Benjaminem Karlem.

Zakopiańczyk dobrze wypadł w kwalifikacjach, gdzie był lepszy od drugiego z naszych reprezentantów, Michała Nowaczyka (odpadł w 1/8 finału po porażce z Alexandrem Payerem). Następnie 25-latek awansował do ćwierćfinału, a po drodze, po niezwykle zaciętym pojedynku, wyeliminował Włocha Mirko Felicettiego.

W ćwierćfinałowym zjeździe Kwiatkowski nie zdołał jednak po raz kolejny uradować polskich kibiców i tym razem musiał uznać wyższość swojego przeciwnika - relacjonuje Onet. Starcie lepiej rozpoczął Mastnak i Polak był zmuszony gonić rywala. Ostatecznie popełnił błąd i nie zmieścił się w bramce, co oznaczało koniec marzeń o zdobyciu olimpijskiego krążka.

Bardzo ciekawie było także w rywalizacji kobiet, w której najlepsza okazała się obrończyni tytułu Ester Ledecka z Czech pokonując Austriaczkę Danielę Ulbing. Kilkanaście minut wcześniej czeska snowboardzistka wyeliminowała na etapie ćwierćfinałowym Aleksandrę Król, która wypadła z trasy. W 1/8 finału Polka była szybsza od Rosjanki Poliny Smolencowej o 0,16 s.