Nowy bolid Kubicy ma jeździć szybciej

Niemiecki zespół BMW Sauber odkrył karty. Szef ekipy Mario Theissen zapowiada walkę o pierwszą wygraną BMW w Formule 1. W nowym samochodzie mają o nią walczyć Robert Kubica i Nick Heidfeld

Aktualizacja: 15.01.2008 15:59 Publikacja: 15.01.2008 02:49

Nowy bolid Kubicy ma jeździć szybciej

Foto: Rzeczpospolita

Dwuletni okres rozbudowy zespołu, kupionego w 2005 roku od Petera Saubera, został zakończony. – W latach 2006 – 2007 osiągnęliśmy założone cele – z dumą przyznaje Theissen. – Naszych kierowców stać na wygrywanie wyścigów, musimy im tylko zapewnić odpowiedni sprzęt.

Nowy bolid, oznaczony symbolem F1.08, ma sprostać temu zadaniu.Po raz pierwszy w dwuletniej historii zespołu oficjalna prezentacja odbyła się w Niemczech. To kolejne potwierdzenie wzrostu roli oraz zaangażowania BMW w Formułę 1.

Prawdziwy test nowego BMW odbywa się dzisiaj na torze w Walencji, gdzie organizowano poprzednie prezentacje zespołu

Uroczystość odbyła się w Monachium, czyli w siedzibie bawarskiego koncernu. Kilkuset dziennikarzy oraz gości zgromadziło się w nowoczesnym budynku BMW Welt – monumentalnym centrum, w którym klienci odbierają wymarzone auta.

Wczoraj w roli klientów wystąpili Nick Heidfeld i Robert Kubica. Ten pierwszy wykonał nawet jazdę próbną. Jednak zanim do tego doszło, punktualnie w południe opadła zasłona skrywająca najnowsze dziecko projektantów z Monachium i Hinwil.

W modelu F1.08 znalazło zastosowanie kilka elementów sprawdzonych w zeszłym sezonie przez rywali. Przednie skrzydło przypomina rozwiązanie używane przez McLarena (brakuje tylko przebiegającego nad nosem dodatkowego „mostka”), a na obręczach kół pojawiły się osłony znane dotychczas z wyścigówek Ferrari – mają one poprawić chłodzenie hamulców oraz usprawnić aerodynamikę. Co ciekawe, w porównaniu z ubiegłorocznym modelem F1.07 zmieniono praktycznie wszystko.

– Żadna część z poprzedniego modelu nie została przeniesiona do nowego samochodu – deklaruje dyrektor techniczny zespołu Willy Rampf. Zespół projektantów musiał sobie poradzić z dostosowaniem bolidu do nowych przepisów – przede wszystkim braku kontroli trakcji oraz konieczności używania tej samej skrzyni biegów przez cztery kolejne weekendy Grand Prix (to oznacza konieczność bezawaryjnego przejechania sześciokrotnie dłuższego dystansu niż w sezonie 2007 – przyp. red.).

– Było z tym sporo problemów – przyznał Theissen. – Na początku prac z nową, prototypową przekładnią mieliśmy dwie poważne awarie.

Brak kontroli trakcji oraz funkcji hamowania silnikiem oznaczają, że należało popracować nad podniesieniem przyczepności samochodu. – Zmodyfikowaliśmy zawieszenie, podnieśliśmy poziom przyczepności mechanicznej i aerodynamicznej – deklarował Rampf.

0,5 sekundy tyle średnio tracił w ubiegłym sezonie bolid BMW Sauber do Ferrari i McLarena

Jako pierwszy zaszczytu poprowadzenia nowego BMW Sauber F1.08 dostąpił Heidfeld. Była to niecodzienna przejażdżka – zamiast po torze wyścigowym nowe dzieło projektantów z Monachium i Hinwil pokonało pierwsze metry pod dachem BMW Welt.

Heidfeld przejechał spacerowym tempem kilka kółek wokół zawieszonego na poziomie kilku metrów tarasu, a od ryku silnika V8 trzęsły się szyby zaparkowanych na parterze modeli drogowych aut BMW. – Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne – może dlatego, że miałem mało paliwa w baku – żartował Niemiec.

Prawdziwy test odbywa się dzisiaj na torze w Walencji – tam, gdzie organizowano poprzednie dwie prezentacje BMW Sauber. Dotychczas zawsze Heidfeld pierwszy sprawdzał na torze nowy model, ale tym razem to Kubica poprowadzi F1.08 pierwszego dnia testów.

Polak będzie jeździł nowym modelem także w środę i to on przekaże inżynierom pierwsze uwagi na temat zachowania nowego bolidu. Samochód będzie zresztą bezustannie poprawiany i jeszcze przed pierwszym wyścigiem (GP Australii w połowie marca) część elementów zostanie zastąpiona nowymi. Już dzisiaj planowano przetestowanie kilku części, których nie pokazano wczoraj przy okazji prezentacji.

Czy model F1.08 pozwoli ekipie BMW Sauber walczyć o pierwsze zwycięstwo? – Nie będę zawiedziony, jeśli tak się nie stanie – przyznał wczoraj Heidfeld.

– Jednak taki jest nasz cel. Pod koniec zeszłego sezonu samochody BMW traciły na jednym okrążeniu około pół sekundy do McLarena i Ferrari. Jednak trzeba uważać także na tych, którzy w zeszłym roku byli z tyłu. Do czołówki powrócić może Renault, a zespoły Red Bulla czy Hondy także nie przespały zimy.

Mikołaj Sokół z Monachium

Dwuletni okres rozbudowy zespołu, kupionego w 2005 roku od Petera Saubera, został zakończony. – W latach 2006 – 2007 osiągnęliśmy założone cele – z dumą przyznaje Theissen. – Naszych kierowców stać na wygrywanie wyścigów, musimy im tylko zapewnić odpowiedni sprzęt.

Nowy bolid, oznaczony symbolem F1.08, ma sprostać temu zadaniu.Po raz pierwszy w dwuletniej historii zespołu oficjalna prezentacja odbyła się w Niemczech. To kolejne potwierdzenie wzrostu roli oraz zaangażowania BMW w Formułę 1.

Pozostało 88% artykułu
Sport
Wsparcie MKOl dla polskiego kandydata na szefa WADA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?