Daniel Martin jest bliski ponownego triumfu w Tour de Pologne

Irlandczyk z grupy Garmin wygrał szósty etap, został liderem i jest o krok od ponownego triumfu w wyścigu

Publikacja: 06.08.2011 02:16

Lider w siódmym niebie

Lider w siódmym niebie

Foto: Archiwum

 

Tour de Pologne staje się specjalnością Daniela Martina.

25-letni Irlandczyk ma szansę zostać pierwszym cudzoziemcem, który triumfował w Polsce rok po roku.

W zgodnej opinii bywalców piątkowy „królewski" etap wokół Bukowiny Tatrzańskiej miał być najtrudniejszy w historii wyścigu. Nie tylko z racji długości (207,7 km), ale przede wszystkim ze względu na uciążliwe pofałdowanie terenu z 11 górskimi premiami pierwszej kategorii. Szczególne obawy budził pokonywany aż czterokrotnie podjazd pod Gliczarów Górny, gdzie przed rokiem niektórzy schodzili z rowerów i podprowadzali je na górę.

Emocji rzeczywiście nie brakowało. Szczególnie na ostatnich kilometrach. Przed ostatnim podjazdem na Gliczarów zaatakował Martin. Na zjeździe, 12 km przed metą, w pogoń ruszył Marek Rutkiewicz (CCC Polsat Polkowice), mocno ryzykując na wirażach. Wyprzedził Martina, uzyskał kilka sekund przewagi nad grupą, w której jechał m.in. lider Peter Sagan (Liquigas), samotnie wspinał się na metę w Bukowinie Tatrzańskiej, ale 2 km przed kreską został doścignięty.

Finisz pod górę należał do Martina, który wygrał z przewagą 13 sekund nad dotychczasowym liderem, co w połączeniu z bonifikatą za zwycięstwo daje mu pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej z przewagą 3 sekund nad Saganem i Włochem Marco Marcato.

Czwarty na mecie w Bukowinie Przemysław Niemiec (Lampre) zdobył swój pierwszy w karierze punkt w klasyfikacji UCI Pro Tour. Najlepszy z Polaków po sześciu etapach Bartosz Huzarski zajmuje 7. miejsce ze stratą 22 sekund do lidera.

Piątkowy etap dobrze będzie wspominał także Michał Gołaś (Vacansoleil), który uciekając wraz z dziewięcioma innymi kolarzami przez 150 km, wygrał sześć premii i zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji górskiej.

W sobotę kolarze mają do pokonania 128 km ulicami Krakowa. Ostatni dzień wyścigu to zwykle etap przyjaźni, ale teraz reguła nie musi się potwierdzić. Do ostrej walki kuszą sekundowe różnice w czołówce.

>VI ETAP (Bukowina Tatrzańska – Bukowina Tatrzańska, 207,2 km): 1. D. Martin (Irlandia, Garmin) 5:41.05; 2. W. Poels (Holandia, Vacansoleil) strata 1 s; 3. M. Marcato (Włochy, Vacansoleil) 4; 4. P. Niemiec (Polska, Lampre) tsc;... 8. P. Cieślik (reprezentacja Polski) 6; 13. M. Rutkiewicz (Polska, CCC Polsat); 14. B. Huzarski (reprezentacja Polski) tsc.

>PO 6 ETAPACH: 1. Martin 23: 50.06; 2. P. Sagan (Słowacja, Liquigas) 3; 3. Marcato tsc; 4. Poels 17;... 7. Huzarski 22; 10. Rutkiewicz 26; 11. Niemiec 27; 25. R. Majka (Polska, Saxo Bank) 2.08; 27. T. Marczyński (Polska, CCC Polsat) 2.21

>KLASYFIKACJE – górska: 1. M. Gołaś (Polska, Vacansoleil); punktowa: 1. Sagan; aktywnych: 1. A. Kurek (Polska); drużynowa: 1. Vacansoleil;... 4. CCC Polsat; 18. reprezentacja Polski.

Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni
Sport
W Chinach roboty wystartują w półmaratonie
Sport
Maciej Petruczenko nie żyje. Znał wszystkich i wszyscy jego znali
Sport
Czy igrzyska staną w ogniu?