Reklama

Porażka Polaków. Australijska lekcja siatkówki

Reprezentacja Polski przegrała z Australią 1:3 w ostatnim meczu fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Londynie

Aktualizacja: 06.08.2012 13:29 Publikacja: 06.08.2012 11:29

Porażka Polaków. Australijska lekcja siatkówki

Foto: AFP

W dotychczasowej rywalizacji na igrzyskach w Londynie Polacy przegrali tylko jedno spotkanie z Bułgarią 1:3

Reprezentanci Australii w ostatniej kolejce po pięciosetowym spotkaniu przegrali z Włochami 2:3.

set I:



Reklama
Reklama

Już na początku spotkania Australijczycy zaskoczyli nas dwukrotnie dobrą zagrywką, która trafiła w boisko. Gra naszych reprezentantów była nerwowa i na pierwszą przerwę techniczną schodziliśmy przegrywając 8:7. W Polskiej grze brakowało kończącego ataku i pod koniec pierwszej partii Australijczycy wyszli na prowadzenie 22:17.  Przy stanie 23:20 Andrea Anastasi zdecydował się wprowadzić na zagrywkę Michała Ruciaka w miejsce Marcina Możdżonka. Jego serwis trafił w siatkę i Australia miała pierwszą piłkę setową. Ostatecznie przegraliśmy pierwszą partię 25:21

set II:



Drugą część spotkania rozpoczęliśmy z jedną zmianą. Słabo grającego Michała Winiarskiego zastąpił Michał Kubiak. W przerwie technicznej, przy stanie 8:4 dla Australii, Andrea Anastasi wytykał naszym zawodnikom, że w tym meczu popełnili tyle samo błędów, co w całym turnieju. Trener naszych siatkarzy nie krył zdenerwowania gdy Australijczycy wyszli na prowadzenie 11:4. Z sześciopunktową przewagą Australijczycy schodzili na drugą przerwę techniczną. Po powrocie na boisko Polacy zaczęli odrabiać straty i doprowadzili do wyniku 17:15. Próba wygrania drugiego seta nie powiodła się. Australijczycy skutecznie atakowali i wygrali 25:22.

Reklama
Reklama

set III:

Kolejna partia to gra punkt za punkt. Polacy poprawili skuteczność w ataku i po asie serwisowym Kuby Jarosza schodziliśmy na przerwę techniczną prowadząc 8:6.Mimo osiągnięcia kilkupunktowej przewagi Australijczycy zaczęli odrabia straty, tracąc jeden punkt przy wyniku 17:16. Po dwóch dobrych blokach Kosoka i błędach w ataku naszych rywali osiągnęliśmy bezpieczną przewagę 22:17. Skuteczny blok, o który prosił Andrea Anastasi przyniósł również skutek w ostatniej akcji tej partii. Winiarski wyczuł intencję atakującego Australijczyka i wygrywamy 25:18.

set IV:

Początek to dwa asy serwisowe Kuby Jarosza, który dokłada jeszcze dwa skuteczne zbicia. Australijczycy odpowiadają dobrymi atakami Edgara. Prowadziliśmy w tej fazie spotkania 9:7. Rezerwowy Jarosz zapewnia nam też prowadzenie 16:14 przy zejściu na drugą przerwę techniczną. Czujny atakujący polskiej reprezentacji wykorzystał przechodzącą piłkę i skutecznie zaatakował na czystej siatce. Nie udało się utrzymać wyniku i Polacy ostatecznie przegrali decydujący se 25:22.

Polska - Australia 1:3 (21:25, 22:25, 25:18, 22:25)

Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama