Wiatr nie zdmuchnął liderów

Mateusz Jędrzejczyk i Maksymilian Sałuda wciąż prowadzą w Sobienie PGA Polska Championship – turnieju kończącym cykl rozgrywek polskich zawodowców

Publikacja: 03.09.2013 22:46

Wiatr nie zdmuchnął liderów

Foto: www.strzałynafairwayu.pl

Porównania do szkockiej pogody było we wtorek w Sobieniach mocno uzasadnione, bo wiatr dmuchał jak nad Morzem Północnym. Siłą rzeczy walka z wichurą zabrała większości startujących sporo punktów, ale liderzy stracili ich najmniej, obaj uzyskali po 77 uderzeń, 6 powyżej par.

– Wiatr znakomicie oddziela graczy dobrych od tych nieco słabszych. Takie warunki wymagają dużych umiejętności kształtowania lotu piłki, co nie jest często spotykane na naszych na polach golfowych. Flagi też były ustawione w trudnych miejscach, ale były fair – mówił Maks Sałuda.

Wtórował mu Mateusz Jędrzejczyk. – Warunki nazwałbym nawet hardcorowymi. Grałem może bez fajerwerków, ale i bez specjalnych dramatów. Na pierwszej połowie pola słabiej puttowałem. Na drugiej dziewiątce lepiej mi szło, ale grałem podobny golf – mówił.

Szykują się emocje w rundzie finałowej, może będzie dogrywka. Blisko liderów jest wciąż Peter Bronson, który wciąż traci tylko jedno uderzenie do Sałudy i Jędrzejczyka. Za nimi też jest jeszcze kilku golfistów z szansami na podium. Martyna Mierzwa, najlepsza z kobiet, po drugiej rundzie awansowała z 18. na 11. miejsce, choć powtórzyła wynik rundy z poniedziałku.

Wśród amatorów prowadzi 11-letni Alejandro Ganko Pedryc, młody talent z Sobieni, który jako jeden z niewielu zagrał lepiej we wtorek, niż dzień wcześniej. Za nim jest Grzegorz Zawada, który mógł się chwalić tym, że na 14. dołku zaliczył eagle – 2 uderzenia poniżej par.

Po drugiej rundzie zgodnie z regułami turnieju odpadła prawie połowa startujących. Poziom „cuta" ustalono na granicy 30. zawodowca, czyli +40 (182 uderzenia). Przez ten próg przeskoczyło 41 uczestników. Nie przeszli do finału Mariusz Czerkawski – rundy 95 i 94, wynik +47 i 50. miejsce oraz Tomasz Iwan – 104 i 99, +61 i 61. miejsce.

We wtorek odbył się także mały turniej dodatkowy, Skin Eliminator, w którym wzięło udział siedmiu Pro: Maks Sałuda, Mike O'Brien, Martin Hejger, Grzegorz Zieliński, Wojciech Świniarski, Martyn Proctor oraz Juan Ochoa. Ta siódemka rozegrała 6 dołków, na których kolejno odpadał ten, który uzyskał najsłabszy wynik (w przypadku remisów decydowała dogrywka – Nearest to the Pin). Ostatni dołek był rozgrywką między między Proctorem i Świniarskim. Lepiej puttował ten drugi i otrzymał czek na 1000 zł.

Sobienie PGA Polska Championship (50 tys. zł). Sobienie Królewskie G&CC (6025 m, par 71). Po 2. rundzie:

1. M. Jędrzejczyk +7 (72+77)
1. M. Sałuda +7 (72+77)
3. P. H. Bronson +8 (73+77)
4. J. Ochoa +11 (75+79)
5. M. O'Brien +12 (77+77)
6. M. Proctor +13 (75+80)
6. G. Zieliński +13 (76+79)
8. J. Ossowski +15 (75+82)
9. W. Świniarski +16 (78+80)
10. M. Hejger +17 (78+81)
11. B. Messing +18 (79+81)
11. M. Mierzwa +18 (80+80)
11. P. Ragankiewicz +18 (78+82)
14. J. Person +19 (76+85)
15. M. Bednarczyk +21 (82+81)
15. S. Pawliński +21 (77+86)
17. K. Chojnicki +22 (79+85)
18. Ł. Szadny +23 (80+85)
19. G. Long +24 (79+87)
20. D. Ekberg +27 (82+87)
20. D. Heith +27 (83+86)
20. J. Lubieniecki +27 (85+84)

Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni
Sport
W Chinach roboty wystartują w półmaratonie
Sport
Maciej Petruczenko nie żyje. Znał wszystkich i wszyscy jego znali
Sport
Czy igrzyska staną w ogniu?