Korespondencja z Hockenheim
Lider punktacji Nico Rosberg, wielki kibic Bayernu Monachium i reprezentacji, przygotował na Grand Prix Niemiec specjalny kask w narodowych barwach. Na górze umieścił grafikę przedstawiającą Puchar Świata, ale tu wtrąciła się FIFA i nakazała kierowcy Mercedesa zmianę projektu.
– Musimy podjąć akcję przeciwko nieautoryzowanej reprodukcji naszej własności intelektualnej w kontekście komercyjnym – czytamy w oświadczeniu FIFA. – Wizerunek trofeum na kasku z reklamami naruszyłby prawa naszych partnerów komercyjnych. Doceniamy, że Nico Rosberg chce pogratulować niemieckiej drużynie i wspólnie z nim opracowaliśmy rozwiązanie, dzięki któremu będzie mógł okazać wsparcie bez wykorzystywania własności intelektualnej FIFA w kontekście komercyjnym.
Trzy zdania i trzy odniesienia do komercji – chodzi oczywiście o to, że na kasku Rosberga umieszczone są logotypy producenta napoju, który od kilku lat współpracuje z zespołem Mercedes. Zamiast wizerunku złotego globusa unoszonego przez dwóch piłkarzy, na kasku lidera mistrzostw znalazły się zatem cztery gwiazdki, symbolizujące niemieckie tytuły w światowym futbolu. Co ciekawe, osiem lat temu podczas Grand Prix Francji włoscy kierowcy Jarno Trulli i Giancarlo Fisichella bez najmniejszego problemu mogli umieścić na swoich kaskach wizerunek piłkarskiego trofeum po wygranych przez Italię mistrzostwach świata w Niemczech.
– Szkoda – skomentował Rosberg. – Chciałem wystartować z trofeum na kasku, żeby złożyć chłopakom hołd. Oczywiście muszę się zastosować do wymogów prawnych.