Władimir Putin zorganizuje igrzyska. Świat sportu przed wielką próbą

Władimir Putin, choć przez lata szedł pod rękę z Thomasem Bachem, atakuje dziś Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl), mówi o dyskryminacji i zapowiada własne igrzyska - dla połowy świata, już w przyszłym roku.

Publikacja: 20.10.2023 10:17

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Udział w BRICS Games ma wziąć ponad 5 tys. sportowców z kilkudziesięciu krajów, którzy będą rywalizować w 27 dyscyplinach. Impreza odbędzie się w Kazaniu pod koniec czerwca przyszłego roku, czyli jeszcze przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu i według gospodarzy powinna stać się dla nich godną konkurencją, skoro zgromadzi uczestników z krajów, które zamieszkuje ponad 3 mld ludzi.

Wiadomo, że pojawią się na niej reprezentanci Brazylii, Rosji, Indii, Chin oraz Republiki Południowej Afryki, ale nie tylko. Będą - według Kremla - także nowi członkowie grupy BRICS: Argentyna, Egipt, Etiopia, Iran, Arabia Saudyjska oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie. To uczestnicy z urzędu, bo wicepremier Dmitrij Czernyszenko zapowiada, że przedstawiciele blisko 50 innych krajów przyjadą do Kazania „na specjalne zaproszenie”.

Czytaj więcej

Czy Rosja będzie na igrzyskach w Paryżu? Maja Włoszczowska: MKOl na razie obserwuje

Rosjanie mają doświadczenie w budowaniu alternatywnej rzeczywistości, skoro - jako alternatywę dla zbojkotowanych igrzysk olimpijskich w Los Angeles - przeprowadzili w 1984 roku imprezę „Przyjaźń”. Teraz najwyraźniej szykują się na sytuację, w której międzynarodowe federacje sportowe pozwolą im wysłać do Paryża reprezentację kadłubową. Nie tylko bez flagi, nazwy barw, ale także wielu uznanych sportowców.

Czy Rosjanie wystąpią na igrzyskach olimpijskich w Paryżu

MKOl wciąż podtrzymuje rekomendacje, zgodnie z którymi zgadza się na udział Rosjan w zawodach, ale tylko jako sportowców neutralnych i pod warunkiem, że nie są związani z resortami siłowymi, ani nigdy nie brali udziału w wojennej propagandzie. Efekt jest taki, że na mistrzostwach świata w szermierce nie było największych gwiazd, z podwójną mistrzynią z Tokio i córką szefa Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (ROC) Sofiją Pozdniakową na czele.

Jesteśmy gotowi do współdziałania ze wszystkimi, którzy podzielają tradycyjne wartości oraz zasady sportu

Władimir Putin

Dziś niemal wszystkie międzynarodowe federacje - jednym z niewielu wyjątków pozostaje wciąż lekkoatletyczna World Athletics - pozwalają tamtejszym sportowcom na starty w imprezach międzynarodowych będących kwalifikacją do igrzysk, ale wykluczone z rywalizacji pozostają drużyny. Minister sportu Oleg Matycin policzył niedawno, że Rosjanie mogliby wysłać na igrzyska do Paryża ok. 180 sportowców. Dwa lata temu było ich 335, zdobyli 71 medali.

Władimir Putin kontra MKOl. "Brutalna dyskryminacja"

- Używanie igrzysk jako narzędzia nacisku na ludzi, którzy nie mają nic wspólnego z polityką, to brutalna, rasistowska dyskryminacja - uważa Putin, choć wielu sportowców z jego kraju to wojskowi, a szef ROC Stanisław Pozdniakow uważa „uczestnictwo w specjalnej operacji militarnej za wielki przywilej”. Sam zarządza zresztą organizacją, którą MKOl zawiesił za przyjęcie w poczet swoich członków organizacji z bezprawnie zaanektowanych regionów Ukrainy.

Czytaj więcej

MKOl zdecydował: Rosja zawieszona. Co z igrzyskami w Paryżu?

Putin uważa, że za sprawą niektórych członków MKOl-u dowiedzieliśmy się, że „zaproszenie na igrzyska przestało być bezwarunkowym przywilejem dla najlepszych sportowców”. - Dziś można na niego zasłużyć nie wynikami, tylko pewnymi gestami politycznymi, które nie mają nic wspólnego z rywalizacją, a Karta Olimpijska nie ma już charakteru uniwersalnego - mówi.

Niewykluczone, że ma na myśli przypadek szpadzistki Olgi Charłan, która została zdyskwalifikowana za odmowę podania ręki Rosjance Annie Smirnowej (podniosła jedynie ostrze szpady) podczas mistrzostw świata w Mediolanie, ale już kolejnego dnia szefujący MKOl-owi Bach zapewnił ją, że zaproszenie do udziału w igrzyskach dostanie, a zarząd Międzynarodowej Federacji Szermierczej (FIE) jeszcze podczas MŚ pozwolił jej na występ drużynowy.

Kiedy i gdzie Rosja zorganizuje swoje igrzyska

Putin otwarcie krytykuje działania człowieka oraz organizacji, z którymi przez lata szedł pod rękę, skoro nawet skandal dopingowy podczas igrzysk w Soczi (2014), których ceremonię otwarcia oglądali wspólnie z Bachem z loży honorowej, nie przeszkodził Rosjanom wystąpić na imprezie w Rio de Janeiro (2016). Weto postawiła wówczas jedynie federacje lekkoatletyczna. Reprezentanci kraju urzędowo wspierającego nielegalne wspomaganie zdobyli w Brazylii 55 medali.

Czytaj więcej

Garri Kasparow: To będzie początkiem końca reżimu

Dziś Rosjanie szykują dla MKOl-u konkurencję i zapraszają do współpracy. - Jesteśmy gotowi do współdziałania ze wszystkimi, którzy podzielają tradycyjne wartości oraz zasady sportu - zapewnia Putin. BRICS Games to nie wszystko, bo we wrześniu Moskwa i Jekaterynburg staną się areną Światowych Igrzysk Przyjaźni z pulą nagród 4,6 mld rubli. Wcześniej, już w lutym, Kazań ugości e-sportowe Igrzyska Przyszłości. Najbliższy rok będzie dla światowego sportu czasem próby.

Udział w BRICS Games ma wziąć ponad 5 tys. sportowców z kilkudziesięciu krajów, którzy będą rywalizować w 27 dyscyplinach. Impreza odbędzie się w Kazaniu pod koniec czerwca przyszłego roku, czyli jeszcze przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu i według gospodarzy powinna stać się dla nich godną konkurencją, skoro zgromadzi uczestników z krajów, które zamieszkuje ponad 3 mld ludzi.

Wiadomo, że pojawią się na niej reprezentanci Brazylii, Rosji, Indii, Chin oraz Republiki Południowej Afryki, ale nie tylko. Będą - według Kremla - także nowi członkowie grupy BRICS: Argentyna, Egipt, Etiopia, Iran, Arabia Saudyjska oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie. To uczestnicy z urzędu, bo wicepremier Dmitrij Czernyszenko zapowiada, że przedstawiciele blisko 50 innych krajów przyjadą do Kazania „na specjalne zaproszenie”.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Czy Rosja będzie na igrzyskach w Paryżu? Maja Włoszczowska: MKOl na razie obserwuje
Sport
MKOl zdecydował: Rosja zawieszona. Co z igrzyskami w Paryżu?
rozmowa
Olha Charłan: Czas otworzyć oczy
Sport
Giro d’Italia. Tadej Pogacar marzy o dublecie Giro-Tour
Sport
WADA walczy o zachowanie reputacji. Witold Bańka mówi o fałszywych oskarżeniach