Sebastian Coe, szef komitetu organizacyjnego poprzednich igrzysk w Londynie, 100 dni przed uroczystością otwarcia martwił się już tylko brytyjską pogodą. Osiem lat temu Chińczycy z podobnej okazji dawali odpór krytyce z powodu łamania praw człowieka w Tybecie i zapewniali, że poradzą sobie z zanieczyszczeniem powietrza nad Pekinem.
Studniówka przed igrzyskami zimowymi w Soczi przebiegała wśród protestów organizacji LGBT z powodu zmian rosyjskiego prawa, w tle było zagrożenie atakami terrorystycznymi. Dlatego wokół olimpijskich obiektów widzieliśmy baterie dział, żołnierzy na Morzu Czarnym, na lądzie i w powietrzu.