Aktualizacja: 05.07.2016 19:47 Publikacja: 05.07.2016 19:47
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Te drużyny nigdy nie spotkały się podczas wielkiego turnieju, bo Walia dotarła na tak wysoki poziom tylko raz, kiedy rodzice Garetha Bale'a byli dziećmi. Portugalia już tam bywała. Pierwszy raz dzięki 24-letniemu chłopakowi, który nawet nie był Portugalczykiem. Urodził się w Mozambiku, jako dziecko pakował klientom buty do kartonów w domu towarowym w Lourenco Marques (dziś Maputo), był jednym z największych samorodnych talentów w historii futbolu. Nie miał żadnych wzorców poza ojcem, który sam grał przeciętnie. Pierwszy telewizor, a w nim mecz, zobaczył dopiero kiedy, mając 19 lat, przyjechał do Lizbony. Upłynęło kilka miesięcy i już o nim mówił cały świat. Nazywał się Eusebio.
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Witold Bańka jest jedynym kandydatem na szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Polak może pozostać na st...
Druga gala Herosów odbędzie się w środę 9 kwietnia w Warszawie. W głosowaniu plebiscytu WP SportoweFakty interna...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas