Czy Froome wygra indywidualną jazdę na czas?

Szosowcy kończą igrzyska jazdą indywidualną na czas. Polakom o medal będzie trudno.

Aktualizacja: 09.08.2016 20:12 Publikacja: 09.08.2016 18:50

Chris Froome ma dać Brytyjczykom złoto

Chris Froome ma dać Brytyjczykom złoto

Foto: AFP

Wystartuje ich tym razem dwóch – Maciej Bodnar i Michał Kwiatkowski. Od czasu ostatnich igrzysk w Londynie tylko raz – w ubiegłym roku – mistrzostwo Polski w tej specjalności zdobył ktoś spoza tej dwójki – Michał Białobłocki, który w Rio był rezerwowym. Bodnar po krajowy tytuł sięgał trzykrotnie, Kwiatkowski raz.

W tym sezonie w wyścigach międzynarodowych lepsze wrażenie robi Bodnar. Wygrał etap jazdy na czas w Trois Jours de Panne, wyprzedzając trzykrotnego mistrza świata i srebrnego medalistę z Londynu, Niemca Tony'ego Martina. Był 12. w jednej z dwóch czasówek Tour de France. Kwiatkowski wypada w tym porównaniu słabo. Najlepsze wyniki w tej samotnej kolarskiej próbie uzyskiwał na początku poprzedniego sezonu.

Ale w sobotę można było zobaczyć powracającą moc byłego mistrza świata. W pierwszej fazie Kwiatkowski niemal samotnie rozgrywał wyścig. Mozolnie wypracowywał pozycję do ataku Rafałowi Majce. Działo się to na odcinkach, przez które będzie prowadzić dzisiejsza czasówka podczas podjazdów pod Grumari. Kolarze przejadą dwie pętle w tym półgórzystym terenie, łącznie 54,6 kilometrów. Wystartują z plaży w Pontal.

Są już zmęczeni sezonem, także sobotnim wyścigiem, będzie im ciężko. Ale to bardziej przewidywalne zawody z dużo mniejszym ryzykiem kraks. Liczyć więc można tylko na siebie, wygrywają na ogół faworyci.

Cztery lata temu zwycięstwo odniósł Bradley Wiggins. Wcześniej wygrał Tour de France, ale zawiódł w wyścigu ze startu wspólnego. W tym roku sytuacja jest w pewnym sensie podobna. Brytyjczycy są zawiedzeni, w sobotę Chris Froome był dopiero 12. Od czasu wspólnych startów na igrzyskach zawodowców i amatorów nie udało im się zdobyć medalu olimpijskiego w rywalizacji ze startu wspólnego. Brąz Włocha Maximiliano Sciandriego (Atlanta 1996), który w trakcie kariery zmienił się w Anglika, nie jest traktowany do końca poważnie.

Brytyjczycy chcą się odkuć. Do Froome'a przyjechał jego osobisty trener, szkolący również od tego roku Kwiatkowskiego, Tim Kerrison. Służy mu radami przed bojem o złoto. Inny wynik będzie dla trzykrotnego zwycięzcy Tour de France porażką.

Brytyjczyk ma kogo się obawiać. W Wielkiej Pętli przegrał pierwszą z czasówek z Tomem Dumoulinem, potem wziął na Holendrze rewanż, ale różnica między nimi była niewielka. W Rio jeden z ostatnich wyścigów w karierze pojedzie mistrz olimpijski z Pekinu, Szwajcar Fabian Cancellara, w niemieckiej reprezentacji znalazł się wracający po kontuzji Tony Martin, a w białoruskiej aktualny mistrz świata Wasilij Kiryjenka.

Przed panami – tylko jedną pętlę – pojadą panie. Wystartują dwie Polki – Katarzyna Niewiadoma i Anna Plichta. Niewiadoma lubi jazdę na czas. Była piąta na etapie w Giro. Można się spodziewać kolejnego miejsca w pierwszej dziesiątce 21-letniej góralki z Ochotnicy.

Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni
Sport
W Chinach roboty wystartują w półmaratonie
Sport
Maciej Petruczenko nie żyje. Znał wszystkich i wszyscy jego znali
Sport
Czy igrzyska staną w ogniu?