Wstępna kadra dzisiaj, odpadnie jeszcze tylko siedmiu

Dzisiaj Leo Beenhakker poda nazwiska 30 piłkarzy, spośród których wybierze kadrę na mistrzostwa Europy. Szykuje się kilka niespodzianek, trener da chyba szansę młodym zawodnikom

Aktualizacja: 16.04.2008 14:56 Publikacja: 16.04.2008 02:58

Wstępna kadra dzisiaj, odpadnie jeszcze tylko siedmiu

Foto: Rzeczpospolita

Selekcja nie była prosta ani nie skończyła się z ostatnim meczem eliminacji mistrzostw Europy. Beenhakker szukał, jego reprezentacja od ostatniego meczu o punkty z Serbią w listopadzie ubiegłego roku rozegrała sześć spotkań towarzyskich, z których trzy nie powinny nawet zostać uznane za oficjalne.

Beenhakkera nikt nie zmuszał do podania wstępnej kadry. Robi to tylko dla spokoju i po to, by piłkarze mogli zaplanować urlopy

Kilku piłkarzy, którzy wystąpili w spotkaniach z Bośnią, Estonią czy w pokazowym meczu z Gwiazdami Ekstraklasy, nie grało wcześniej nawet w meczach ligowych, a ich nazwiska przeciętnemu kibicowi nic nie mówiły.

Dyskusje o tym, jak wyważyć proporcje pomiędzy piłkarzami, którzy wywalczyli dla Polski awans, a tymi, którzy mogą wnieść coś nowego, trwały jeszcze wczoraj wieczorem. Na kopercie z nazwiskami napisano: „ściśle tajne”. Jeśli informacja o powołaniach przedostałaby się przed dzisiejszą konferencją, która odbędzie się w warszawskim Sheratonie o godz. 13, konsekwencje miał wyciągać sam Beenhakker.

Nie ulega wątpliwości, że kilkunastu zawodników jest już pewnych wyjazdu na Euro, ale pozostało też kilka znaków zapytania. Ostatnie mecze i wypowiedzi selekcjonera dają jednak pewne wskazówki, co zrobi Beenhakker.

W gronie 30 piłkarzy znajdzie się miejsce dla czterech bramkarzy. Nominacji poza Borucem mogą spodziewać się Tomasz Kuszczak i Łukasz Fabiański, jednak już raczej nie Wojciech Kowalewski.

Zawodnik, który przez rok nie grał w Spartaku Moskwa, po powrocie do polskiej ligi nie przekonał do siebie Beenhakkera, a w jedynym sprawdzianie – meczu z Gwiazdami Ekstraklasy – zawiódł.

Większe szanse mają teraz podobno Sebastian Przyrowski, a nawet, co wydaje się nieprawdopodobne, Jerzy Dudek. Piłkarz ten ostatnio w reprezentacji grał w 2006 roku w przegranym 1:3 meczu z Finlandią na początku eliminacji. Powołanie dla rezerwowego Realu Madryt byłoby jednak taką samą sensacją, jak jego brak w kadrze na ostatnim mundialu.

Natomiast pomimo ostatnich fatalnych występów, a nawet problemów z wywalczeniem miejsca w składzie drużyn klubowych, wydaje się, że nikt nie będzie w stanie zastąpić Grzegorza Bronowickiego i Pawła Golańskiego. Główną zasadą selekcjonera jest powołanie dwóch zawodników na każdą pozycję.

Skład obrońców powinni uzupełniać Adam Kokosza, Marcin Kuś i niewykluczone, że Tomasz Lisowski, który jednak oddalił się od kadry, kiedy nie mógł wystąpić w spotkaniu towarzyskim w Szczecinie.

Pewny nominacji wydaje się także Jakub Wawrzyniak, chociaż nie przekonuje nikogo swoją grą w Legii Warszawa. W kadrze jest głównie ze względu na swoją uniwersalność. W spotkaniu z Serbią w Belgradzie wystąpił przecież jako rozgrywający i nie wypadł najgorzej.

Spośród młodych piłkarzy największe wrażenie na Beenhakkerze zrobił Radosław Majewski. Zawodnik, który niedawno kopał piłkę w Pruszkowie, po przeprowadzce do Groclinu błyszczy niemal w każdej ligowej kolejce. Poza pewniakami, którzy wywalczyli awans, liczą się także Kamil Grosicki i Michał Pazdan. Gdyby któryś z nich przetrwał selekcję, na Euro i tak pojechałby po naukę.

Do wczoraj w kadrze nie było Rogera, jednak Beenhakker czekał na informację o tym, czy dostał już polski paszport i może grać w reprezentacji. Gdyby wydarzyło się to w środę rano, wydaje się, że naturalizowany Brazylijczyk zająłby miejsce któregoś z ofensywnych pomocników. Selekcjoner zastanawia się na pewno nad nominacją dla Michała Golińskiego, który chociaż nie wypada zbyt korzystnie na treningach, w meczach imponuje konsekwencją w wykonywaniu poleceń trenera.

Największy problem jest z napastnikami. Paweł Brożek, mimo że przełożył ślub z czerwca na kwiecień, czym naraził się Maciejowi Skorży, bo nie mógł wystąpić w ligowym meczu w Białymstoku, w reprezentacji kompletnie zawodzi. Grzegorz Rasiak ostatnio zagrał w kadrze w listopadzie ubiegłego roku, a o Marku Saganowskim w sztabie kadry od dawna nikt nawet nie wspomina.

I chociaż Artur Wichniarek od reprezentacji wydawał się być daleko – o czym świadczył fakt, że przez całą swoją kadencję Beenhakker dał mu zagrać tylko jedną połowę towarzyskiego meczu z Czechami – wydaje się teraz blisko powołania.

Łukasz Piszczek będzie natomiast tylko w trzydziestce, bo na to, by zmieścić się w finałowej grupie 23 piłkarzy, ma niewielkie szanse. Zawiódł i w Szczecinie w spotkaniu z Gwiazdami Ekstraklasy jako napastnik, i w Krakowie w meczu z USA, jako pomocnik.

Powoływania wstępnej kadry od Beenhakkera nie wymagał nikt. Nie ma takiego przepisu UEFA. Selekcjoner robi to dla własnego spokoju i dla piłkarzy, którzy będą mogli zaplanować urlopy.

W pierwszym tygodniu maja kadra zostanie zawężona o kolejnych pięciu zawodników. Reszta pojedzie na dwutygodniowe zgrupowanie do Niemiec, gdzie rozegrane zostaną dwa mecze towarzyskie: z Macedonią i Albanią. Gdyby drugi z rywali został zawieszony przez UEFA – w grę wchodzi sparing z Bośnią, Mołdawią, Cyprem lub Maltą.

Do 28 maja Beenhakker musi zgłosić oficjalną, 23-osobową kadrę na mistrzostwa Europy do UEFA.

? Prawdopodobna kadra 30 zawodników, spośród których Leo Beenhakker wybierze 23 piłkarzy na mistrzostwa Europy

Bramkarze: Artur Boruc, Tomasz Kuszczak, Łukasz Fabiański, Sebastian Przyrowski

Obrońcy: Jacek Bąk, Michał Żewłakow, Arkadiusz Radomski, Grzegorz Bronowicki, Marcin Wasilewski, Mariusz Jop, Jakub Wawrzyniak, Marcin Kuś, Adam Kokoszka, Paweł Golański

Pomocnicy: Jacek Krzynówek, Mariusz Lewandowski, Dariusz Dudka, Jakub Błaszczykowski, Radosław Majewski, Łukasz Garguła, Rafał Murawski, Wojciech Łobodziński, Kamil Grosicki, Michał Pazdan

Napastnicy: Euzebiusz Smolarek, Maciej Żurawski, Radosław Matusiak, Tomasz Zahorski, Łukasz Piszczek, Artur Wichniarek

W kręgu zainteresowań: Wojciech Kowalewski, Roger, Paweł Brożek, Grzegorz Rasiak, Tomasz Lisowski, Marek Zieńczuk, Michał Goliński

Strona Polskiego Związku Piłki Nożnej

www.pzpn.pl

Selekcja nie była prosta ani nie skończyła się z ostatnim meczem eliminacji mistrzostw Europy. Beenhakker szukał, jego reprezentacja od ostatniego meczu o punkty z Serbią w listopadzie ubiegłego roku rozegrała sześć spotkań towarzyskich, z których trzy nie powinny nawet zostać uznane za oficjalne.

Beenhakkera nikt nie zmuszał do podania wstępnej kadry. Robi to tylko dla spokoju i po to, by piłkarze mogli zaplanować urlopy

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie
Sport
Czy Andrzej Duda podpisze nowelizację ustawy o sporcie? Jest apel do prezydenta