Komu będzie pan kibicował w meczu Rosja - Holandia?
Józef Hen:
— Rosja nabrała wiatru w żagle. Gra teraz piłkę bardzo interesującą i szybką. Młodzi Rosjanie nawet pod względem fizycznym nie przypominają dawnych zwalistych reprezentantów ZSRR. Będę jednak trzymał kciuki za Holandię, którą wspieram od początku turnieju. Szkoda, że te drużyny spotykają się już teraz. To byłby piękny półfinał.
Holendrzy zagrają przeciw jedenastce prowadzonej przez Guusa Hiddinka...
Takie rzeczy powoli przestają zaskakiwać. Spójrzmy na piłkę klubową: ilu monachijczyków gra w Bayernie? Do niedawna w Arsenalu - najbardziej angielskim z zespołów - piłkę kopali sami czarnoskórzy Francuzi. Niezależnie od tego, kto wystąpi w barwach ukochanego klubu, kibice i tak będą go wspierać. Miał rację Adolf Rudnicki, gdy pięćdziesiąt lat temu napisał, że po prostu trzeba mieć swoją drużynę.