Pierwszy przejazd zapowiadał polski sukces: Andrzej Lemański (na koniu Bishof L), Aleksandra Lusina (Castello) i Julia Zawada (Key Largo 3) nie mieli zrzutek. Dwa punkty karne za minimalne przekroczenie normy czasu to były całe straty. Na drugim miejscu byli Włosi – 7 pkt karnych.

Drugi przejazd przewrócił klasyfikację. Dania awansowała z ostatniego, siódmego, miejsca na pierwsze. W polskiej drużynie za Lusinę pojechał Łukasz Jończyk (Ritus), miał zrzutkę, tak samo jak Lemański. Julia Zawada znów pojechała bezbłędnie, lecz w sumie w punktach karnych był remis z liderami. Zadecydowała rozgrywka, w której zrzutkę miał znów Jończyk, Duńczyk pojechał czysto. Nagrodą był puchar prezydenta RP oraz 9900 CHF do podziału. Za drugie miejsce wręczono o 3300 CHF mniej.

Trochę szkoda. Ostatni raz Polacy zdobyli w Sopocie Puchar Narodów w 1985 roku, jechali wówczas Wiesław Hartman, Grzegorz Kubiak, Bohdan Sas Jaworski i Rudolf Mrugała.

Piątkowe zawody zaczął konkurs zwykły, z wysokością przeszkód do 140 cm, który wygrał Niemiec Tim Rieskamp-Godeking na koniu Abdullah 31.W sobotę kolejne trzy konkursy, a w niedzielę o 14 najważniejszy – Grand Prix.