Trochę nam brakuje do Hiszpanii (na tym samym boisku, na które narzekali Polacy, pokonała Litwę) i Holandii, więc w dalszym ciągu raz wygramy, raz przegramy. Jeśli kibice z Kowna będą zamknięci, znajdziemy więcej dobrych stron.
Oczywiście gdyby Robert Lewandowski wykorzystał po przerwie idealną sytuację, ton komentarzy byłby inny. Ale gdyby wcześniej Grzegorz Sandomierski nie obronił w sytuacji sam na sam, też ocenialibyśmy mecz inaczej.
Franciszek Smuda próbuje najlepszych i szuka dla każdego pozycji, która mu najbardziej odpowiada. Różnie to na razie wygląda. Trener postanowił pożegnać się z Michałem Żewłakowem, nie zadbał jednak wcześniej o równie dobrego następcę. W rezultacie kapitan reprezentacji należał w Pireusie do najlepszych zawodników i widać, że siłą został wysłany na emeryturę.