Wczoraj wieczorem Barcelona wygrała z "Czerwonymi Diabłami" 3:1. Dzisiaj wszystkie gazety komentują fantastyczną grę podopiecznych Josepa Guardioli.
„Messi zstąpił z nieba, żeby przywrócić Barcie jej miejsce" - czytamy w "Marca". Zdaniem autora komentarza „Messi jest niski i szczupły, ale jest wielki. Jest nieśmiertelny. Pokonał "Czerwone Diabły" jedyną bronią, jaką ma - piłką."
„Radość Manchesteru trwała 10 minut. Nie dłużej, bo piłka należy do Barcy, epokowej drużyny, która skończyła akademię sztuk pięknych futbolu. Pedro, Messii, Villa odebrali angielskiej arystokracji honory, ta skończyła grę na kolanach, prosząc o łaskę" - pisze madrycki El Mundo.
W El Pais czytamy z kolei, że „nie ma lepszego piłkarza niż Messi, lepszej drużyny niż Barcelona i groźniejszego trójkąta niż Xavi - Iniesta - Messi. Blaugrana została ukoronowana w sanktuarium futbolu jakim jest Wembley. Czerwonym diabłom nie pomogły białe koszulki".