Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 20.12.2017 18:19 Publikacja: 20.12.2017 18:19
Szef FIFA Gianni Infantino i prezydent Rosji Władimir Putin podczas losowania grup mundialu w Moskwie
Foto: AFP
FIFA długo próbowała udawać, że problem wspieranego i tuszowanego przez państwo dopingu w Rosji nie ma nic wspólnego z futbolem. Za pół roku w Moskwie i dziesięciu innych rosyjskich miastach odbędą się mistrzostwa świata – najważniejszy turniej piłkarski, a dla FIFA cały sens jej istnienia. Według fachowego portalu Business Insider światowa federacja na ostatnim turnieju, który cztery lata temu odbył się w Brazylii, zarobiła niemal 5 miliardów dolarów. Rosyjskie bagno dopingowe jest więc prezydentowi FIFA Gianniemu Infantino wyjątkowo nie na rękę.
Rozgrywki na kortach Rolanda Garrosa to coroczna pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika tenisa ziemnego. W dn...
Witold Bańka pozostanie najważniejszym Polakiem w świecie sportu, bo skutecznie nawigował Światową Agencją Antyd...
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas