Reklama

71. Turniej Czterech Skoczni. Ostatnie kwalifikacje dla Graneruda

Lider turnieju Halvor Egner Granerud był pierwszy, Dawid Kubacki drugi, Anze Lanisek trzeci i znów sześciu Polaków wystartuje w serii KO – to wyniki kwalifikacji w Bischofshofen. Ostatni konkurs 71. TCS zacznie się w piątek o 16.30.

Publikacja: 05.01.2023 18:25

Halvor Egner Granerud

Halvor Egner Granerud

Foto: CHRISTOF STACHE / AFP

Najdłuższy skok kwalifikacji (137,5 m) oddał wprawdzie Kubacki, ale jak zawsze, gdy do rywalizacji miesza się wiatr i swoje dodają sędziowie od stylu, to długość może nie decydować o miejscu. Granerud, lider tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni skoczył pół metra bliżej od Polaka, ale noty i przeliczniki wysunęły go na pierwsze miejsce w walce o czek na 3000 franków oraz pozycję na końcu piątkowej serii KO konkursu głównego. 

Mówiąc krótko, Norweg pokazał w kwalifikacjach, że siły go nie opuściły i nie jest przesadnie przejęty bliskim zwycięstwem w turnieju, choć Dawid Kubacki zajmując drugie miejsce i świetnie skacząc podczas treningu zademonstrował żelazną stabilność formy i wysłał sygnał do rywala: – Choć masz sporą przewagę, to nie możesz w ostatnim konkursie popełnić żadnego błędu. 

Transmisje w Eurosporcie 1 i TVN.

Stabilnie skacze także trzeci w turnieju Anze Lanisek, więc dobra forma Kamila Stocha (czwarty w kwalifikacjach – 137 m z wyższej belki, niż najlepsza trójka) i Piotra Żyły (11. miejsce – 133 m) może nie wystarczyć do wyprzedzenia Słoweńca. Może zatem oglądać będziemy zaciętą polską walkę między Żyłą i Stochem, ale o czwarte miejsce. 

W serii KO finałowego konkursu Dawid Kubacki zmierzy się w przedostatniej parze z Janem Habdasem, chwilę wcześniej Kamil Stoch będzie miał za rywala Austriaka Clemensa Leitnera. Piotr Żyła trafił na Domena Prevca (kiedyś możnaby się bać, teraz nie bardzo), Paweł Wąsek na niezłego Austriaka Jana Hoerla, a Stefan Hula na Ryoyu Kobayashiego. Niektórzy bohaterowie (albo niedoszli bohaterowie) turnieju wydają się już zmęczeni, stąd w kilku pojedynkach może być ciekawie, np. w starciu Mariusa Lindvika z Karlem Geigerem, Markusa Eisenbichlera z Danielem Tschofenigiem albo Manuela Fettnera z Andersem Fannemelem.

Reklama
Reklama

Główne światła skierowane będą jednak na wielką trójkę: Graneruda, Kubackiego i Laniska. Norweg trzyma już Złotego Orła za jedno skrzydło, ale tylko jeden dobry skok do zdobycia tego ważnego trofeum, jednak nie wystarczy. Musi skoczyć dobrze dwa razy i to jest ostatnia, przyznajmy niewielka, szansa dla Polaka. 

71. TCS
Kwalifikacje w Bischofshofen

1. H. E. Granerud (Norwegia) 151,9 pkt. (137 m);
2. D. Kubacki (Polska) 147,5 (137,5);
3. A. Lanisek (Słowenia) 143,7 (134);
4. K. Stoch (Polska) 143,3 (137);
5. M. Hayboeck 143,1 (136); 6.
S. Kraft (obaj Austria) 139,9 (134,5);
7. P. Prevc (Słowenia) 136,6 (133,5);
8. R. Kobayashi (Japonia) 136,4 (133);
9. C. Aigner (Austria) 136,0 (131);
10. Z. Jelar (Słowenia) 135,1 (135);
11. P. Żyła 135,0 (133);

21. P. Wąsek 126,8 (127);
43. S. Hula 113,8 (124);
49. J. Habdas (wszyscy Polska) 110,9 (118).

Polskie pary serii KO: 
P. Wąsek – J. Hoerl (Austria)
P. Żyła – D. Prevc (Słowenia)
S. Hula – R. Kobayashi (Japonia)
K. Stoch – C. Leitner (Austria) 
D. Kubacki – J. Habdas

Konkurs na skoczni im. Paula Ausserleitnera odbędzie się, podobnie jak poprzednie, równo dobę po kwalifikacjach, czyli w piątek 6 stycznia o 16.30.

Skoki narciarskie
Kacper Tomasiak nadzieją polskich skoków. Nawet Kamilowi Stochowi opadła szczęka
Skoki narciarskie
Puchar Świata w Wiśle. Tylko kibice spisali się na medal
Skoki narciarskie
Święto skoków w Wiśle: śnieg będzie, Lady Pank nie
Skoki narciarskie
Rusza Puchar Świata w skokach narciarskich. Okazji do wygrywania będzie sporo
Skoki narciarskie
Wrześniowy Puchar Świata czy skoki bez not. Jak ożywić Letnią Grand Prix?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama