Uroczystość rozpoczęło odsłonięcie plakietki upamiętniającej brązowy medal Kubackiego w Muzeum Sportu i Turystyki, na Ścianie Chwały Polskiego Sportu. Nagrody trenerowi oraz zawodnikowi przyznał Polski Komitet Olimpijski (PKOl).

- Chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom za udział w igrzyskach. Za ich zaangażowanie, walkę i determinację, by wypaść jak najlepiej i godnie reprezentować nasz kraj - mówił prezes PKOl-u Andrzej Kraśnicki.

Gościem konferencji prasowej towarzyszącej uroczystości był minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk. -  wielokrotnie, że rzadko którzy polscy sportowcy zasługują na bezgraniczne zaufanie tak, jak nasi skoczkowie narciarscy - przyznał.

- Zdobyliśmy w Pekinie jeden medal, choć przed igrzyskami było wiele komentarzy, że nie wywalczymy żadnego - podkreślił szef polskiej misji olimpijskiej Konrad Niedźwiedzki.

Kubacki podziękował za nagrodę i zaznaczył, że nie zdobyłby jej bez wsparcia trenera, całego sztabu oraz kolegów z reprezentacji. - Zawsze, kiedy robiłem coś nie tak, oni jak pierwsi wbijali mi przysłowiową szpilę. To pomagało mi być lepszym. Dziękuję - zakończył.