Przed nami dziesięć dni wielkich emocji z siatkówką, która przeżywa swój najlepszy czas od lat. Mężczyźni niedawno wrócili ze złotym medalem mistrzostw Europy, teraz kobiety rozpoczynają mistrzowski turniej. Wszystkie mecze Polek zobaczymy w Polsacie otwartym, a pozostałe w Polsacie Sport i Polsacie Sport Extra.
Nie ma już Marco Bonitty i olimpijskiej drużyny, która w Pekinie mogła grać nawet o medal, ale nowy trener Jerzy Matlak ma przed sobą mistrzostwa w Polsce, w których naszym siatkarkom nie wypada odgrywać ról drugoplanowych.
[wyimek]Polska zagra bez wielu kontuzjowanych czołowych zawodniczek[/wyimek]
To pierwsze mistrzostwa Europy w siatkówce kobiet rozgrywane w naszym kraju. Polki startowały w finałach 25 razy, zabrakło ich tylko w Pradze (1993), zdobyły w tej imprezie dziesięć medali (2-4-4).
Polki zagrają w Łodzi w grupie z Hiszpanią, Chorwacją i Holandią i powinny bez problemów awansować do drugiej fazy turnieju. W meczach z Hiszpanią (piątek) i Chorwacją (sobota) Polki będą faworytkami. Nie lubią występować w takiej roli, ale jeśli myślą o awansie do półfinału, muszą te mecze wygrać, bo w niedzielę rywal będzie już znacznie trudniejszy.