Musimy wygrać wszystkie mecze

Trener Polek Jerzy Matlak o meczach z Koreą i Rosją

Publikacja: 06.11.2010 00:01

Musimy wygrać wszystkie mecze

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

[b]Rz: Zagracie w tych mistrzostwach o medal?[/b]

Jerzy Matlak: Teoretycznie to możliwe, ale niezmiernie trudne. Koreanki grają w Japonii bardzo dobrze, Rosjanki są pewne siebie, Turczynki robią postępy, a Chinki będą chciały pokazać, że nie są tak słabe, jak mogłaby sugerować pierwsza faza turnieju.

[b]Co jest największą siłą Koreanek?[/b]

Przed mistrzostwami były wielką niewiadomą. Schowały się przed światem, nie wzięły udziału w Grand Prix, ich nadrzędnym celem był turniej w Japonii. To już nie jest drużyna grająca typowo azjatycką siatkówkę. Przecież one są wyższe od nas, i to widać w ich grze.

[b]W niedzielę mecz z Rosjankami – broniącymi tytułu i niepokonanymi w tych mistrzostwach. Jak z nimi wygrać?[/b]

Zagrać tak jak w Sopocie kilka miesięcy temu. Wtedy przegrały 0:3 i 1:3, ale grały bez kilku podstawowych zawodniczek i były dalekie od swojej normalnej formy. Tu są bardzo pewne w ataku dzięki Tatianie Koszelewej oraz w przyjęciu, które ustabilizowała im najbardziej doświadczona Ljubow Sokołowa. Mają też świetną libero Swietłanę Kriuczkową.

[b]Wraca pan jeszcze myślami do porażek z Japonią i Serbią?[/b]

Jak tu o nich nie myśleć, gdy wciąż odbijają się nam czkawką. Mogło być tak pięknie i radośnie, a jest, niestety, dość posępnie. Wszystko idzie nam jak krew z nosa.

[b]Kiedy wróci do gry Agnieszka Bednarek-Kasza?[/b]

Kontuzjowany kciuk wciąż ją boli, ale kto wie, może zaryzykujemy już w ten weekend.

[b]Anna Werblińska zacznie wreszcie zagrywać z wyskoku?[/b]

Najpierw bolał ją trochę kręgosłup, później próbowała, ale jak twierdzi, podrzucona piłka uciekała jej z pola widzenia w blasku reflektorów, więc zrezygnowała. Nie demonizowałbym zresztą takiego serwisu. Jeśli na sześć prób zdobędzie jeden punkt, a resztę podaruje rywalkom, to lepiej niech zagrywa tak jak do tej pory.

[b]Kto zacznie mecz z Koreankami i Rosją, będą jakieś zmiany?[/b]

Zaczną te, co do tej pory: Milena Sadurek, Joanna Kaczor, Małgorzata Glinka, Anna Werblińska, Kasia Gajgał i Berenika Okuniewska lub Bednarek oraz Mariola Zenik. A jak będzie coś nie tak, to dam szansę rezerwowym.

—rozmawiał Janusz Pindera

[i]Sobota: 7.00 Polska – Korea Płd.

Niedziela: 7.00 Polska – Rosja

Mecze Polek w Polsacie i Polsacie Sport, a pozostałe w Polsacie Sport i Polsacie Sport Extra[/i]

Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia